Morawiecki: światowa gospodarka potrzebuje równowagi (krótka2)
Światowa gospodarka potrzebuje ponownego zrównoważenia podstawowych elementów makro i mikrogospodarczych - ocenił wicepremier Mateusz Morawiecki podczas sesji inaugurującej obrady 26. Forum Ekonomicznego w Krynicy Zdroju.
06.09.2016 15:10
"Tam, gdzie brakuje popytu, i tam gdzie jest nadmiar pieniędzy, musimy znaleźć rozwiązania, aby te dwa wymiary doprowadzić do wspólnego mianownika" - powiedział we wtorek wicepremier, podkreślając, że do takiego działania potrzeba nowych narzędzi we wszystkich dziedzinach polityki gospodarczej.
"Nie znajdziemy nowej równowagi () bez nowego podejścia do polityki - w tym do polityki fiskalnej, monetarnej, ale w szczególności do tego, co nas: polityków, przedsiębiorców, społeczeństwo, najbardziej dotyczy, czyli nowej równowagi w gospodarce realnej" - dodał Morawiecki, zaznaczając, iż obecna nierównowaga jest dodatkowo pogłębiana przez zmiany demograficzne, społeczne i geopolityczne.
W ocenie wicepremiera, wśród przyczyn kryzysu światowej gospodarki są - jak mówił - bardzo głębokie "przesunięcia tektoniczne", mające ogromny wpływ zarówno na gospodarkę realną, jak i na politykę monetarną, fiskalną, regulacyjną - czyli te czynniki, poprzez które świat próbuje jednocześnie wyjść z tego kryzysu.
Minister rozwoju przytoczył publikację Michaela Pettisa "The Great Rebalancing" ("Wielkie zrównoważenie"), wskazując, iż świat potrzebuje dziś "wielkiego ponownego zrównoważenia podstawowych elementów makro i mikrogospodarczych".
"Jeżeli weźmiemy dzisiaj głównych aktorów sceny gospodarczej - Chiny i Niemcy - widzimy, że oba te kraje przyczyniają się właśnie do tego, że to +zrebalansowanie+, czyli znalezienie ponownej równowagi nie następuje" - ocenił wicepremier.
Jak tłumaczył, zbyt słaba waluta Niemiec jest "potężną machiną napędową niemieckiego eksportu i permanentnych nadwyżek (tego kraju - PAP) na rachunku bieżącym i nadwyżek handlowych", natomiast w przypadku Chin brak konsumpcji wewnętrznej również oznacza "eksportowanie problemów".
Morawiecki przypomniał działania banków centralnych: europejskiego i amerykańskiego, a także banku Japonii, które w kilku falach przez lata luzowały politykę monetarną. Ocenił, że wprawdzie te działania "utrzymują świat nad wodą wzrostu gospodarczego, ale jednocześnie nie powodują wyjścia z pułapki płynności, niedoborów i braku popytu na świecie".
Wicepremier zauważył, że w wielu europejskich państwach zgromadzono ogromne nadwyżki, przede wszystkim w majątku - np. majątek przeciętnego Włocha w przeliczeniu na głowę mieszkańca jest sześć razy większy niż majątek statystycznego Polaka. "Te nagromadzone majątki powinny być w użyciu, po to, żeby doprowadzić do lepszej równowagi na świecie" - uważa Morawiecki.
Morawiecki bierze udział w inaugurującej 26. Forum Ekonomiczne w Krynicy sesji pt. "Stabilna gospodarka w niestabilnych czasach", której uczestnicy zastanawiają się nad receptą na sukces w czasach niepokoju i niepewności dla narodowych gospodarek i prywatnych przedsiębiorców. Tematem debaty są m.in. sposoby przewidywania i reagowania na zagrożenia dla gospodarki oraz minimalizowania ich skutków.
Sesja plenarna z udziałem wicepremiera oficjalnie zainaugurowała krynickie forum, w którym udział zapowiedziało ponad 3 tys. osób z ok. 50 krajów - wśród nich premierzy państw Grupy Wyszehradzkiej, przedstawiciele polskiego rządu oraz dwaj unijni komisarze: ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności oraz ds. edukacji, kultury, młodzieży i sportu. W ciągu trzech dni trwania forum zaplanowano sześć sesji plenarnych oraz ponad 150 paneli dyskusyjnych, wykładów i debat.