Możliwe rożne stawki lokalnego PIT

Raport Samorząd 3.0 proponuje prawdziwą rewolucję w finansowaniu samorządów. Podstawowym postulatem jest wydzielenie lokalnego PIT o stawce liniowej. Jednocześnie samorządy mogłyby regulować wysokość stawek, choć w niewielkim zakresie - np. od 16 do 19 proc. - czytamy w "Rzeczpospolitej"

- W ten sposób władze lokalne stałyby się bardziej odpowiedzialne za gospodarowanie pieniędzmi mieszkańców, a podatnicy mieliby czytelny przekaz, na co ich podatki są wydawane - przekonuje Rafał Antczak, współautor raportu.

Do pomysłu sceptycznie podchodzą samorządowcy. - Konkurencja podatkowa między gminami może mieć nieoczekiwane konsekwencje - ocenia Barbara Sajnaj, skarbnik Poznania.

- Jestem zwolennikiem konkurencji podatkowej między samorządami - twierdzi Marcin Święcicki, poseł, b. prezydent Warszawy. Zaznacza jednak, że władze lokalne musiałyby prowadzić bardzo odpowiedzialną politykę w tym zakresie.