Trwa ładowanie...
d1vssg5
27-03-2015 17:15

MŚ i MIR za skuteczniejszą ochroną morświna (aktl.)

#
dochodzi komentarz rzecznika WWF Pawła Średzińskiego
#

d1vssg5
d1vssg5

27.03. Warszawa (PAP) - Resorty środowiska i infrastruktury i rozwoju chcą skuteczniejszej ochrony bałtyckiego morświna. W 2015 r. rozpocznie się ustalanie planów, które przewidują m.in. ograniczenia w stosowaniu sieci stawnych, w które zaplątują się te morskie ssaki.

Rzeczniczka resortu środowiska Katarzyna Pliszczyńska zwróciła uwagę w rozmowie z PAP, że morświn jest w Polsce objęty ochroną ścisłą. "Został on też określony jako gatunek wymagający ochrony czynnej, co oznacza najwyższy możliwy stopień ochrony gatunkowej przewidziany w ustawie o ochronie przyrody" - podkreśliła.

Pliszczyńska wyjaśniła, że polskie prawo m.in. zakazuje umyślnego zabijania, chwytania, płoszenia lub niepokojenia tych zwierząt. "Za nieprzestrzeganie tych zakazów grozi kara aresztu lub grzywna" - dodała.

Przyznała, że wśród sposobów na ochronę morświna, polskie prawo dopuszcza możliwość realizacji programu ochrony jaki został przygotowany m.in. przez ekologów z organizacji WWF, naukowców i władz samorządowych.

d1vssg5

Aktywiści WWF w ramach tegorocznej "Godziny dla Ziemi - Godziny dla Morświna", której finał odbędzie się w sobotę, zbierają podpisy pod apelem m.in. do ministra środowiska by skierować ten dokument do konsultacji społecznych. Rzecznik organizacji Paweł Średziński mówił PAP, że został on przygotowany i złożony do MŚ dwa lata temu.

"W przypadku projektu przygotowanego przez WWF konieczne jest jeszcze przekazanie zależnych praw autorskich ministrowi środowiska. Dopiero po podpisaniu umowy o przekazanie tych praw projekt może zostać poddany konsultacjom, a następnie przyjęty" - poinformowała Pliszczyńska.

Rzecznik WWF powiedział w piątek PAP, że widać, iż kampania WWF przynosi pierwsze rezultaty. Od początku marca ekolodzy odwiedzili wiele polskich miast przypominając o krytycznej sytuacji bałtyckiego morświna. "16 marca w trakcie trwania kampanii z resortu środowiska otrzymaliśmy pismo z prośbą o przekazanie praw autorskich" - dodał.

Ekolog wskazał jednak, że MŚ miało na to czas od 2 lat. "Niestety dopiero teraz do nas to dociera, ale się cieszymy" - powiedział.

d1vssg5

Przedstawicielka resortu środowiska wyjaśniła, że morświny są chronione na obszarach Natura 2000 - Ostoja na Zatoce Pomorskiej, Zatoka Pucka i Półwysep Helski oraz Ostoja Słowińska. "W tym roku rozpocznie się ustalanie planów ochrony dla tych obszarów, które w sposób precyzyjny określą działania konieczne dla ochrony morświna w miejscach jego występowania" - dodała.

Takie plany będą musiały być przygotowane przez urzędy morskie jakie są nadzorowane przez MIR.

Rzecznik resortu infrastruktury i rozwoju Piotr Popa w informacji przesłanej PAP poinformował, że dyrektorzy urzędów morskich nadzorujący morskie obszary Natura 2000 "są zainteresowani realizacją projektów związanych z ochroną przyrody, w tym ochroną morświna".

d1vssg5

Wyjaśnił, że plany te obejmować mają m.in. ochronę tych ssaków oraz ich siedlisk przez kontrolę skuteczności systemu raportowania odłowionych morświnów w przyłowie, czyli w przypadkowym zaplątaniu się w sieci.

Plany zakładałyby też ograniczenie łapania ryb z wykorzystaniem szczególnie niebezpiecznych narzędzi połowu chodzi o sieci stawne przez obowiązek instalowania na nich specjalnych odstraszaczy. Morświny posługujące się echolokacją nie widzą sieci i plączą się w nie.

Plany mają również przyczynić się do obniżenia emisji hałasu w miejscach gdzie morświny występują. Zwierzęta te są bardzo wrażliwe na hałas.

d1vssg5

Wiceminister środowiska i Główny Konserwator Przyrody Piotr Otawski ocenił w rozmowie z PAP, że chciałby, aby konsultacje społeczne i uzgodnienia międzyresortowe programu przygotowanego przez WWF toczyły się równocześnie z procedowaniem planów ochrony dla morskich obszarów Natura 2000. "Takie podejście zapewni spójność zapisów w tych dokumentach, a przez to umożliwi bardziej skuteczną ochronę morświnów" - ocenił Otawski.

Zdaniem Średzińskiego plany Natury 2000 nie gwarantują jednak odpowiedniej ochrony dla morświna. Przypomniał, że niedawno została podjęta decyzja o zdetonowaniu niewybuchów znalezionych na dnie morza, w rejonie Gdyni i odpowiedzialne za nią urzędy zignorowały istotne biologiczne potrzeby morświnów. Chodzi o minimalizację podwodnego hałasu. Wyjaśnił, że w decyzji znalazł się zapis o 2,5 km strefie wypłaszania ssaków morskich, a dla ludzi kąpiących się strefa niebezpieczna została wyznaczona aż na 10 km.

Rzecznik WWF ocenił, że program stworzony m.in. przez WWF powinien zostać przyjęty w pierwszej kolejności, a plany Natury 2000 opierać się na nim.

d1vssg5

Morświn jest jedynym gatunkiem walenia stale zasiedlającym Bałtyk. Występuje w strefie przybrzeżnej wód chłodnych i umiarkowanych półkuli północnej.

W dwudziestoleciu międzywojennym morświny były tak liczne, że polskie władze wprowadziły specjalne premie za ich łowienie lub zabijanie. Zwierzęta te były traktowane jak szkodniki, które niszczą sieci i przetrzebiają stada ryb.

Obecnie szacuje się, że w wodach Bałtyku żyje ich jedynie 450 sztuk.

d1vssg5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1vssg5