Trwa ładowanie...
d3qal6x

Na GPW neutralnie, ale perspektywy na przyszły tydzień raczej negatywne (analiza)

13.05. Warszawa (PAP) - Piątkowa sesja na warszawskim parkiecie miała spokojny przebieg. Analitycy oceniają jednak, że scenariusz dla rynku na najbliższy tydzień jest raczej...

d3qal6x
d3qal6x

13.05. Warszawa (PAP) - Piątkowa sesja na warszawskim parkiecie miała spokojny przebieg. Analitycy oceniają jednak, że scenariusz dla rynku na najbliższy tydzień jest raczej negatywny, a czynnikiem ryzyka może być sytuacja na rynkach światowych. WIG 20 prawdopodobnie testować będzie poziom 2.800 pkt.

"Mamy tydzień, który wniósł sporo nowego do postrzegania rynku. Jesteśmy po większości wyników, po dość zaskakującej podwyżce stóp procentowych w Polsce. Przyznam, że perspektywy dla polskiego rynku nie wyglądają zachęcająco. Raczej nie liczę na to, że będziemy w stanie wejść na ścieżkę wzrostów. Obstawiałbym raczej w przyszłym tygodniu jakieś obsunięcie i testowanie poziomu 2.800 pkt na WIG-u 20" - powiedział PAP Sebastian Siejko, analityk Wood&Co.

"Patrząc na obecną sytuację i to gdzie znajduje się teraz rynek, nie widać perspektywy wybicia w górę" - dodał, zaznaczając, że już czwartkowa sesja pokazała, że jest wśród inwestorów tendencja do realizacji zysków.

W opinii analityka w najbliższej perspektywie rynek może być mało interesujący.

d3qal6x

"To taka chwiejna równowaga" - określił Siejko.

W jego ocenie decydujące dla zachowania warszawskiej giełdy będą informacje z rynków globalnych.

"Jest bardzo dużo ryzyk związanych z tym co się dzieje na świecie, z sytuacją w Unii Europejskiej, z zadłużeniem w Grecji, w Portugalii. Te wszystkie elementy oraz rynek surowcowy i kurs dolara, będą mieć kluczowe znaczenie" - powiedział Siejko.

"Jeśli uda nam się obronić, jeśli nie będzie naprawdę bardzo ważnych wydarzeń na świecie, typu gwałtowne ruchy na rynkach związane z długiem europejskim, presją inflacyjną, decyzjami chińskiego banku centralnego, to jest szansa, że po tym zejściu będziemy mieli u nas do czynienia z osłabieniem aktywności. Kluczowy wtedy będzie dobór spółek i chwytanie się tematów, które w danej sytuacji mogą przynieść ciekawy zysk" - dodał.

d3qal6x

Zdaniem analityka inwestorzy unikają papierów ryzykownych, przychylniej patrzą na spółki defensywne.

"Myślę, że teraz rynek przestawia się trochę na spółki dywidendowe, bardziej defensywne i odchodzi od spółek, które mają wysoką betę, na przykład związane z surowcami. Mam wrażenie, że inwestorzy krajowi przestawiają się na spółki średnie i mniejsze, odsuwają się trochę od tych największych, najbardziej płynnych" - powiedział Siejko.

Wyjaśnił, że część tych największych spółek rozczarowała wynikami, część przedstawiła niezbyt optymistyczne prognozy na przyszłość.

d3qal6x

"Przede wszystkim banki przedstawiły ostrożniejszą modulację. Widać, że z tej strony w najbliższym czasie pozytywnych zaskoczeń nie będzie" - powiedział.

Zwrócił też uwagę, że na koniunkturę giełdową negatywny wpływ może mieć odpływ środków z funduszy.

Przez całą sesję indeks blue chipów oscylował w okolicach 2.830 pkt. Na zamknięciu spadł o 0,26 proc., do 2.822 pkt. Obroty na akcjach ciągłych wyniosły 959 mln zł.

d3qal6x

Piątek przyniósł kolejną dużą porcję publikacji wyników za pierwszy kwartał. Wynikami pochwaliły się m.in. Getin Holding, KGHM, Agora i sektor chemiczny.

Jednostkowy zysk netto KGHM w pierwszym kwartale 2011 roku wzrósł do 1,96 mld zł z 725,4 mln zł w pierwszym kwartale 2010 roku i był wyższy od konsensusu na poziomie 1,84 mld zł. Zdaniem analityków wyniki finansowe KGHM Polska Miedź były niemal zgodne z oczekiwaniami rynku, a kierunek dla ceny akcji wyznacza przede wszystkim zachowanie cen miedzi na rynkach światowych.

W piątek miedź odrabiała straty z całego tygodnia. W rezultacie zwyżkował też kurs KGHM. Na zamknięciu za papiery spółki płacono 181,30 zł, po wzroście o 0,6 proc. Obroty na akcjach miedziowego koncernu wyniosły blisko 250 mln zł i były najwyższe na rynku.

d3qal6x

Słabsze od oczekiwań wyniki przedstawił Getin Holdnig. Zysk netto grupy w pierwszym kwartale 2011 roku spadł do 88,7 mln zł i był o 22 proc. poniżej oczekiwań rynku.

"Wpływ na słabszy od oczekiwanego zysku miały rezerwy i OPEX. Spółka zapowiadała wcześniej, że I kwartał powinien być ostatnim z +problemami+ z portfelem, jednak wydaje się, że przeciągnie się to także na kolejnych kwartał. Strona przychodowa wygląda bardzo przyzwoicie. Mamy spory wzrost kosztów ze względu na przejęcia innych spółek i inwestycję w biznes. Wcześniej koszty były w miarę płaskie, teraz rosną" - ocenił Dariusz Górski, analityk Wood&Co.

Sporą przeceną objęte były papiery Agory, która przedstawiła wyniki słabsze od pesymistycznych oczekiwań rynkowych. Dodatkowo, spółka obniżyła prognozy grupy odnośnie wydatków reklamowych w 2011 r. Na zamknięciu kurs spółki spadł o 5,4 proc. do 23 zł.

Wyniki spółek chemicznych w pierwszym kwartale okazały się generalnie lepsze od oczekiwań, może za wyjątkiem Ciechu, który miał raczej słabszy kwartał.

Anna Pełka (PAP)

pel/ asa/

d3qal6x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3qal6x