10.8.Warszawa (PAP) - Na 2010 r. zaplanowano wydatki na 44,5 mld zł, a refundacje z Komisji Europejskiej na 23 mld zł. Na początku tego roku nastąpił przełom w wysyłaniu wniosków o wypłatę środków unijnych - powiedziała Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego.
"Teraz wszystko mamy podopinane i wykorzystanie funduszy już się rozpędziło. Na przyszły rok wstępnie zaplanowaliśmy wydatki na 44,5 mld zł, a refundacje z Komisji na 23 mld zł" - powiedziała Bieńkowska w poniedziałkowym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".
"Analizowaliśmy program po programie, a nawet poszczególne projekty, by niczym nie zaskoczyć ministra finansów. (...) Pewne jest, że w przyszłym roku ta machina wydatków unijnych naprawdę przyspieszy" - dodała.
Zdaniem Bieńkowskiej przełom w wysyłaniu wniosków o wypłatę środków na inwestycje już nastąpił.
"Moim zdaniem przełom już nastąpił na początku tego roku, szczególnie w programach krajowych" - powiedziała Bieńkowska.
"Może nie widać tego z perspektywy poszczególnych firm czy samorządów, ale my w naszych statystykach to widzimy. Wciąż jednak czekamy na przełom w regionach" - dodała. (PAP)
zaj/ pam/
