27.10.Warszawa (PAP) - Premier Donald Tusk nie widzi potrzeby rewizji parametrów budżetowych, w tym zwiększenia deficytu.
"PiS ma odmienne zdanie co do parametrów budżetu. Propozycja Jarosława Kaczyńskiego była taka, żeby trochę zwiększyć deficyt budżetowy. (...) Ja jestem ostrożny (...). Uważam, że Polska może sprostać zadaniu, jakie sobie wyznaczyliśmy. (...) Powiększanie deficytu nie wydaje mi się w tej sytuacji wariantem najbezpieczniejszym" - powiedział premier po poniedziałkowym spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim.
Dodał, że ostatecznie o kształcie ustawy budżetowej zadecyduje Sejm.
Tematem spotkania było planowane przystąpienie Polski do strefy euro oraz ustawa budżetowa.
Tusk powiedział także, że PiS prawdopodobnie poprze przygotowane przez rząd ustawy poszerzające swobodę działalności gospodarczej w Polsce.
"Usłyszałem także zapewnienie, że te projekty ustaw (...) mogą stać się przedmiotem wspólnego głosowania. Myślę, że jest to dobry komunikat dla przedsiębiorców, bo może oznaczać szybką ścieżkę legislacyjną" - powiedział.
Premier podkreślił także, że spotkanie przebiegło w merytorycznej atmosferze i miał wrażenie dobrej woli ze strony opozycji. (PAP)
mak/ jtt/
