Na Wall Street lekkie wzrosty po wystąpieniu szefa Fed
Środowa sesja na Wall Street przyniosła niewielkie wzrosty głównych indeksów, a do poprawy nastrojów przyczyniły się słowa szefa Fed Bena Bernanke, który nie wykluczył możliwości podjęcia kolejnych działań stymulujących amerykańską gospodarkę.
13.07.2011 | aktual.: 14.07.2011 07:17
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,37 proc. do 12.492,37 pkt.
Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,54 proc. i wyniósł 2.796,92 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 0,31 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.317,72 pkt.
Fed jest gotowy podjąć dodatkowe działania wspierające, jeśli z rozwoju sytuacji w gospodarce wynikać będzie, że jest to wskazane - powiedział w środę szef Amerykańskiej Rezerwy Federalnej Ben Bernanke.
- Wciąż istnieje możliwość, że ostatnie osłabienie gospodarcze okaże się bardziej trwałe od oczekiwań, a ryzyka deflacyjne znów się pojawią, co implikowałoby konieczność dodatkowego wsparcia (gospodarki) przez politykę pieniężną. Fed jest przygotowany, by zareagować - powiedział Bernanke w Izbie Reprezentantów.
Optymizm po słowach Bernanke nieco osłabł w drugiej części dnia, gdyż szef oddziału Fed w Dallas Richard Fischer powiedział, że on sam jest przeciwny wprowadzeniu trzeciego etapu programu stymulującego.
Według najnowszej prognozy banku centralnego, PKB w Stanach Zjednoczonych powinien wzrosnąć w tym roku o 2,7 do 2,9 proc. W kwietniu Fed przewidywał wzrost 3,1-3,3 proc. Obniżono też prognozę na rok przyszły. Amerykański PKB ma wzrosnąć o 3,3-3,7 proc., zamiast - jak przewidywano poprzednio - o 3,5-4,2 proc.
Produkt Krajowy Brutto Chin wzrósł w II kwartale 2011 r. o 9,5 proc. rdr, po wzroście w I kwartale o 9,7 proc., podczas gdy analitycy spodziewali się w okresie od kwietnia do czerwca wzrostu o 9,3 proc.
Produkcja przemysłowa w Chinach wzrosła w czerwcu 2011 r. rdr o 15,1 proc., po wzroście w maju o 13,3 proc., przebijając oczekiwania analityków, którzy spodziewali się wzrostu o 13,1 proc.
Również wzrost sprzedaży detalicznej tego kraju pozytywnie zaskoczył, osiągając w czerwcu wartość 17,7 proc. po wzroście w maju o 16,9 proc. Analitycy spodziewali się odczytu za czerwiec na poziomie 17 proc.
- Chińskie statystyki [gospodarcze - PAP] okazały się lepsze od oczekiwań i Chiny są motorem światowej gospodarki - powiedział Arnaud Scarpaci, zarządzający aktywami funduszu Agilis Gestion w Paryżu.
W czwartek swoje wyniki za drugi kwartał przedstawią JPMorgan i Google, a w piątek Citigroup i Mattel.