Nadchodzi era drogiego chleba. Wszystko przez rosnące ceny zboża
Młyny płacą za zboże nawet o jedną czwartą więcej niż dotychczas. To przełoży się na ceny chleba. Podwyżki nie ominą też makaronów i kasz.
W młynach kończą się zapasy i niebawem trzeba będzie kupić pszenicę, za którą młynarze zapłacą nawet 20-25 procent więcej. To może się przełożyć na wzrost cen pieczywa, makaronów i kaszy nawet o 20 proc. – alarmuje "Gazeta Wyborcza".
Pszenica podrożała z 750 złotych za tonę w styczniu do 940 złotych pod koniec kwietnia. Do wzrostu cen przyczyniła się panika w związku koronawirusem i zwiększony popyt na produkty mączne.
Gazeta informuje, że przewidując trudną sytuację, 3 kwietnia Polski Związek Pracodawców Przemysłu Zbożowo-Młynarskiego zwrócił się do ministra rolnictwa o uruchomienie rezerw zbóż zgromadzonych przez Agencję Rezerw Materiałowych. Do tej pory nie dostał odpowiedzi.
Obejrzyj: Odmrażanie gospodarki. "Czekanie spędza nam sen z powiek"
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl