Nadzieja na oddech przed kolejnymi emocjami

Mimo braku informacji makroekonomicznych i istotnych wydarzeń, poniedziałek był bardzo nerwowym dniem na rynkach finansowych. Dziś można mieć nadzieję na krótkotrwałe uspokojenie nastrojów, choć straszą silne spadki w Azji. W drugiej części tygodnia emocje znów powrócą.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Choć część komentatorów narzeka na nudę, na rynkach nie brakuje interesujących zjawisk. Związane są one z dwiema najważniejszymi kwestiami, które będą decydować o rozwoju sytuacji w najbliższym czasie. Na szali leżą z jednej strony nadzieje na poprawę w gospodarce, z drugiej zaś obawy przed konsekwencjami ograniczenia skupu obligacji przez Fed. W obu sprawach w najbliższych dniach pojawią się kolejne impulsy. W sferze makroekonomicznej ważne będą czwartkowe publikacje wskaźników aktywności w przemyśle i usługach, zaś grunt pod spekulacje dotyczące polityki pieniężnej przyniosą prezentowane w środę zapiski z dyskusji na posiedzeniu Fed oraz piątkowe sympozjum bankierów centralnych świata w Jackson Hole.

Przed tymi wydarzeniami sytuacja na rynkach jest zróżnicowana. Spadające ceny obligacji wskazują na wycofywanie się inwestorów w obawie przed ograniczeniem skupu przez Fed. Jednocześnie obawy te nie robią żadnego wrażenia na dolarze, który powinien się umacniać, a od miesiąca wyraźnie traci na wartości. Z kolei złoto, które powinno ucierpieć na zaostrzaniu polityki pieniężnej, odrabia straty po wiosennej przecenie i od końca czerwca zyskało już 14 proc. Na Wall Street rozpoczął się trzeci tydzień łagodnej korekty po serii rekordów wszech czasów, główne indeksy europejskie od ponad miesiąca poruszają się w bok, a na warszawskim parkiecie dopiero od dwóch dni mamy do czynienia z hamowaniem zwyżki, związanej z letnim rajdem. Tak układanka zwiastuje prawdopodobieństwo dużych emocji w najbliższych tygodniach.

Na razie możemy mówić co najwyżej o przygotowaniach do większych zmian. Nasz niezależny od pewnego czasu od zewnętrznych wpływów parkiet, zaczął w końcu spoglądać na wiodące rynki. Choć na wnioski po dwóch spadkowych sesjach jeszcze za wcześnie, to trudno nie wiązać pogorszenia nastrojów w Warszawie z sytuacją na Wall Street i we Frankfurcie. Trudno też wczorajszej popołudniowej próby odrabiania strat przez nasze indeksy nie wiązać z chwilową poprawą sytuacji na Wall Street. W poniedziałek, po niezdecydowanych wahaniach z pierwszych dwóch godzin, S&P500 zakończył dzień zniżką o 0,6 proc. I choć warszawscy inwestorzy na amerykańskich kolegach ostatecznie się zawiedli, to niewykluczone, że dziś zagrają pod odreagowanie spadków za oceanem.

Zmienność nastrojów, obserwowana od pewnego czasu w przypadku sporej części walorów naszych blue chips, utrudnia jednak prognozowanie i zmusza do dużej czujności. Rano nastroje mogą być nienajlepsze, ze względu na sporą przecenę na giełdach azjatyckich. Indeks w Indonezji tracił ponad 4 proc., w Tajlandii spadek sięgał niemal 3 proc., o 2,5 proc. w dół szedł japoński Nikkei. Spadkowy początek dnia sugerują także zniżkujące po 0,5 proc. kontrakty na główne indeksy europejskie.

Roman Przasnyski
Open Finance

| Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich