Największe szanse na kolejną podwyżkę stóp proc. dopiero w IV - Raiffeisen (opinia)

14.02. Warszawa (PAP) - Największe szanse na kolejną podwyżkę stóp procentowych są dopiero na kwietniowym posiedzeniu RPP - uważają ekonomiści z banku Raiffeisen. W ich opinii cały...

14.02.2011 | aktual.: 14.02.2011 16:23

14.02. Warszawa (PAP) - Największe szanse na kolejną podwyżkę stóp procentowych są dopiero na kwietniowym posiedzeniu RPP - uważają ekonomiści z banku Raiffeisen. W ich opinii cały cykl zacieśniania polityki pieniężnej wyniesie 100 pb, co oznacza jeszcze trzy 25-cio punktowe podwyżki.

"(...) Rada dosyć znacząco zmieniła kreślony w podecyzyjnych komentarzach obraz gospodarki. Przypomnijmy, że dotychczas pozostawianiu kosztu pieniądza na niezmienionym poziomie towarzyszyła ocena mówiąca jedynie o ograniczonej presji inflacyjnej i płacowej oraz dużej niepewności w kwestii ożywienia gospodarczego. Dokonanie podwyżki już w styczniu, przedstawiona w towarzyszącym jej komentarzu argumentacja, oraz stwierdzenie Prezesa NBP, że dokonany ruch nie jest jednorazowy, a stanowi zapowiedź cyklu podwyżek zwiększyły oczekiwania na szybkie dalsze ruchy ze strony RPP" - napisali w comiesięcznym komentarzu ekonomiści z banku Raiffeisen.

"Obecnie wydaje się jednak, że przedstawiciele gremium nieco łagodzą ton. Wielu z nich potwierdzając konieczność kontynuacji styczniowej podwyżki podkreśla, że skala całkowitego zacieśnienia polityki pieniężnej nie musi być silna, a potencjalnym dalszym podwyżkom nie musi towarzyszyć pośpiech. W konsekwencji wydaje się, że w swym jastrzębim nastawieniu rynek zabrnął trochę zbyt daleko, a kolejny ruch ze strony Rady ma obecnie największe szanse nastąpić dopiero na jej kwietniowym posiedzeniu (przypominamy, że w lutym nie ma decyzyjnego posiedzenia RPP)" - dodali.

"W dalszym ciągu oceniamy, że cały cykl podwyżek stóp procentowych wyniesie 100 pb, co oznacza, że przed nami byłyby jeszcze trzy 25-cio punktowe podwyżki" - napisali.

INFLACJA W STYCZNIU PRZYSPIESZYŁA

W opinii ekonomistów z banku Raiffeisen, styczeń przyniósł najprawdopodobniej dalsze wzrosty dynamiki cen.

"Zakładamy, że ukształtowała się ona na poziomie 3,3 proc. r/r, podczas gdy rynkowy konsensus jest nieznacznie wyższy i koncentruje się przy poziomie 3,4 proc. r/r. Dane o styczniowej inflacji, które poznamy w połowie lutego, będą jednak jedynie jej wstępnym oszacowaniem. Początek roku przynosi bowiem zmiany w koszyku inflacyjnym i wagach, które przypisywane są konkretnym grupom produktów i usług" - napisali.

"Informacje o styczniowej inflacji wyliczonej według uaktualnionego koszyka inflacyjnego opublikowane zostaną w marcu. W ostatnich latach zmiany w systemie wag prowadziły do obniżenia wskazań inflacji - podobnego przełożenia oczekiwać możemy także tym razem. Ostatecznie więc szacowana przez nas 3,3 procentowa inflacja ukształtować się może w okolicach 3,1-3,2 proc. r/r nieznacznie obniżając całą zakładaną przez nas ścieżkę na ten rok. W dalszym ciągu ścieżka ta w naszej opinii prowadzi jednak do przejściowego przekroczenia przez inflację górnej granicy celu inflacyjnego, a kolejne miesiące przynosić będą kontynuację wzrostowego trendu dynamiki cen" - dodali.(PAP)

jba/ jtt/

Źródło artykułu:PAP
stopyfinansebanki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)