Trwa ładowanie...
d3ill6i
08-12-2008 13:25

Napieralski: budżet na 2009 nie przewiduje skutków kryzysu

Przyjęta w ubiegły piątek przez Sejm ustawa
budżetowa na 2009 r. jest zła, bo nie przewiduje negatywnych
skutków kryzysu gospodarczo-finansowego - uważa przewodniczący SLD
Grzegorz Napieralski.

d3ill6i
d3ill6i

Jak mówił w poniedziałek w Szczecinie lider Sojuszu dziennikarzom, w przyjętym budżecie "nie przedłożono planu dotyczącego przygotowania polskiej gospodarki i polskiego systemu finansowego w obliczu kryzysu".

Napieralski powiedział, że w budżecie nie zabezpieczono żadnych kwot osłonowych na ewentualne grupowe zwolnienia w zakładach pracy, które - według niego - są już zapowiadane.

_ Nie ma też w ustawie budżetowej kwot i filozofii myślenia, co się stanie, gdy do Polski w przyszłym roku zaczną wracać z emigracji Polacy _ - dodał.

Szef SLD stwierdził też, że już po raz drugi podczas rządów PO zostały odrzucone przez Platformę wszystkie poprawki dotyczące regionów, zgłaszane przez różne ugrupowania parlamentarne.

d3ill6i

_ To zadziwiające, że partia, która jawi się jako obywatelska jest głucha na głosy z regionów i nie chciała uwzględnić bardzo dobrych poprawek _ - podkreślił Napieralski.

_ Gdy komentowaliśmy, to we własnym klubie, dlaczego w klubie PO tak bezmyślnie podnosi się rękę za odrzucaniem poszczególnych poprawek, rodzi się myśl, że bezmyślny beton partyjny głosuje tak, jak każe kierownictwo bez żadnej refleksji i pomysłu na przyszłość _ - dodał.

Sejm uchwalił w piątek ustawę budżetową na 2009 r. Zgodnie z ustawą deficyt budżetu w przyszłym roku wyniesie 18,2 mld zł. Do projektu rządowego wniesiono ponad 250 poprawek. Wśród nich m.in. autopoprawkę rządu wynikającą ze zmniejszenia prognozy przyszłorocznego wzrostu PKB z 4,8 proc. do 3,7 proc. oraz planowanych działań antykryzysowych.

d3ill6i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ill6i