Napływ netto do funduszy inwestycyjnych sięgnął 0,70 mld zł w czerwcu

Izba podała, że choć czerwcowy bilans wpłat i umorzeń był nieco niższy niż w maju, jednak był to już 21 miesiąc z rzędu nieprzerwanego strumienia gotówki płynącego do krajowych TFI.

Potwierdził on również dobre pierwsze półrocze na rynku, w którym to inwestorzy wpłacili per saldo prawie 5,3 mld zł. I choć było to - mimo wszystko - najsłabsze pierwsze pół roku od 2011 r., na rynku widać spory optymizm.

"Stabilny i nieprzerwany napływ gotówki do funduszy to wypadkowa szerszej dyskusji Polaków co do zabezpieczenia ich emerytalnej przyszłości, dobrych wyników inwestycyjnych funduszy, niskich stóp procentowych oraz rosnącej palety rozwiązań produktowych oferowanych przez TFI. Dzięki tym sprzyjającym okolicznościom inwestorzy są coraz bardziej skłonni do oszczędzania i dywersyfikacji swoich portfeli właśnie poprzez fundusze" - powiedział prezes IZFiA Marcin Dyl, cytowany w komunikacie.

Podobnie jak w maju, w czerwcu niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi o zainteresowanie inwestorów były fundusze dłużne, które przyciągnęły 0,93 mld zł, w tym aż 0,65 mld zł przypadło funduszom obligacji korporacyjnych. Ta klasa funduszy notuje nieprzerwany napływ nowych środków od 2 lat, a od początku tego roku fundusze obligacji korporacyjnych pozyskały prawie 3,4 mld zł.

W czerwcu, po raz pierwszy od czterech miesięcy, zanotowano niewielki, ale odpływ z funduszy gotówkowych i rynku pieniężnego (0,03 mld zł), ale w ciągu pierwszego półrocza inwestorzy wpłacili do nich 2,2 mld zł.

"Papierkiem lakmusowym, jeśli chodzi o nastawienie do ryzyka inwestorów tradycyjnie pozostają fundusze inwestujące na rynkach akcji. Sytuację po pierwszym półroczu można określić jako 'umiarkowany optymizm'. Z jednej strony fundusze akcji zanotowały w ciągu minionych sześciu miesięcy napływ +0,4 mld zł, co można uznać za dobry wynik, szczególnie w kontekście fluktuacji na rynkach kapitałowych, a odpływ środków w czerwcu wyraźnie się zmniejszył. Z drugiej strony, wyniki tej klasy funduszy ciągną w dół najbardziej ryzykowne - i oferujące potencjalnie najwyższe stopy zwrotu - fundusze małych i średnich spółek, z których w czerwcu odpłynęło -0,12 mld zł, a od początku roku już -0,6 mld zł" ? czytamy także w raporcie.

W czerwcu inwestorzy nabyli jednostki uczestnictwa funduszy inwestycyjnych w wysokości 7.036,9 mln zł, a umorzyli jednostki o wartości 6.331,2 mln zł, co daje napływ netto na poziomie 705,7 mln zł.

(ISBnews)