Narodziny sześcioraczków. Kraków wynajął rodzicom mieszkanie
Krakowski Urząd Miasta wynajął rodzicom sześcioraczków mieszkanie. Będą mogli z niego korzystać do czasu, kiedy maluchy zostaną wypisane ze szpitala i cała rodzina wróci do swojej miejscowości.
Mieszkanie ma trzy pokoje i jest w pełni wyposażone. Zostało wynajęte na co najmniej dwa miesiące - podał krakowski magistrat. Wiadomo, że przynajmniej tyle czasu wszystkie niemowlaki będą musiały pozostać w szpitalu. Jedno z niemowląt musiało zostać bowiem zaintubowane.
Przez ten czas rodzice sześcioraczków chcą pozostać w Krakowie. Gdy lekarze zgodzą się, by dzieci wyszły ze szpitala, cała rodzina wróci do Tylmanowej w powiecie nowotarskim - tam, gdzie jest jej dom.
Filip, Tymon, Zosia, Kaja, Malwina oraz Nela urodzili się 20 maja w krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim. Ciąża została rozwiązana w 29. tygodniu przez cesarskie cięcie. Najmniejsze dziecko ważyło przy urodzeniu 890 gramów, największe natomiast - 1300 gramów.
Babcia sześcioraczków o pierwszych uczuciach związanych z ich przyjściem na świat. Obejrzyj wideo:
Władze Krakowa już złożyły gratulacje rodzicom, wręczyły im też sześć specjalnych wyprawek. W każdej paczce znalazł się kocyk, czapeczka, body i grzechotka z symbolami stolicy Małopolski: lajkonikiem, smokiem oraz obwarzankami.
To pierwszy taki przypadek, w którym w Polsce narodziły się sześcioraczki. Szacuje się, że taki poród przypada na aż 4,7 miliarda ciąż na świecie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl