Następne wsparcie na 2 822 pkt

FW20M11 wystartowały w poniedziałek z poziomu 2 855 pkt. Do godz. 10 kupujący utrzymywali ceny powyżej kursu otwarcia, udało się nawet doprowadzić do zwyżki kursu do poziomu 2 870 pkt, co było maksimum sesyjnym.

Następne wsparcie na 2 822 pkt
Źródło zdjęć: © BM BPH

10.05.2011 | aktual.: 10.05.2011 08:58

Dalsza część sesji mijała pod znakiem dominacji podaży. Do godz. 14:20 kupujący bronili kursu otwarcia, jednak złe nastroje inwestorów związane z sytuacją Grecji przeważyły i kurs czerwcowej serii kontraktów terminowych zaczął tracić kolejne punkty. Przecena trwała do końca sesji, a na zamknięciu notowań FW20M11 przyjęły wartość 2 842 pkt (-0,56%), 1 pkt powyżej sesyjnego minimum. Dzienny wolumen obrotu wyniósł 29,9 tys. sztuk i był o prawie 43% niższy niż na sesji kończącej ubiegły tydzień.

Obraz
© Wykres indeksu WIG20

Sesja rozpoczynająca tydzień na rynku terminowym wypadła słabo. Na wykresie FW20M11 pokazał się niewielki czarny korpus, którego podstawa przełamała linię trendu wzrostowego zapoczątkowaną w drugiej połowie lutego oraz poziom 2 850 pkt, stanowiący wsparcie w postaci połowy białego korpusu z 1 kwietnia. Tym samym podaż otworzyła sobie drogę do testu kolejnego wsparcia wypadającego w okolicach 2 822 pkt będącego 38,2% zniesieniem fali wzrostowej zapoczątkowanej 18 lutego. W trakcie wczorajszej sesji odwrócona została korelacja zmian LOP ze zmianami kursu (LOP wzrastała przy spadającym kursie). Oznacza to, że poniedziałkowe spadki kursu wywołane zostały angażowaniem się nowego pieniądza po krótkiej stronie rynku, a niej jak dotychczas – realizacją zysków z długich pozycji. Tym samym podaż zyskała kolejny solidny argument na swoim koncie, co usprawiedliwiałoby dalszą korektę. W perspektywie krótkoterminowego RSI sytuacja negatywna nie zmieniła się. Oscylator ten ma nadal spory potencjał do objęcia spadków kursu.
Jego wskazania nie są obecnie negowane przez Composite Index, a to oznacza, że popyt jest w trudnej sytuacji. Nadzieją dla graczy posiadających długie pozycje jest ADX, który wskazuje na powolne wyrównywanie się sił rynkowych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)