"NBP może wprowadzić pożyczki pod zastaw części portfela kredytowego"

Narodowy Bank Polski może wprowadzić
pożyczki dla banków pod zastaw części portfela kredytowego. Nie
wykluczone jest także, że wydłuży operacje repo do roku, a nawet
dwóch - poinformował wiceprezes NBP Witold Koziński.

_ Obniżka rezerwy obowiązkowej zwiększy jeszcze płynność na rynku. Możemy też zacząć pożyczać bankom pieniądze na rok czy dwa, a nie pół roku jak obecnie _ - powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Koziński.

_ Pracujemy nad wprowadzeniem pożyczki pod zastaw np. części portfela kredytowego. Ale to wymaga zmian w prawie _ - dodał.

Zdaniem Kozińskiego wzrost stawki WIBOR jest spowodowany tym, że banki nie chcą zawierać transakcji na dłuższe okresy niż jeden dzień.

_ Dziś na rynku występują głównie krótkie transakcje o wartości 3- 4 mld zł dziennie. Rzadko zdarzają się transakcje na dłużej. Wzrost 3-miesięcznego WIBOR to też efekt przyspieszonej inflacji _ - podkreśla wiceprezes NBP.

Z kolei w rozmowie z dziennikiem "Parkiet", Koziński zaznacza, że było wiele powodów do ograniczenia podaży w operacjach otwartego rynku.

_ Po pierwsze, chcieliśmy zachęcić banki do zwiększenia akcji kredytowej. To na razie się nie udało. Po drugie, chcieliśmy wywrzeć na nie nacisk, aby ożywiły rynek międzybankowy - jak dotąd, również bez efektu. Po trzecie, zamierzaliśmy wspomóc finansowanie deficytu finansów publicznych, co czynimy z powodzeniem. I po czwarte, chodziło o powrót stawki Polonia w okolice stawki referencyjnej _ - powiedział.

Koziński podkreśla także, że podaż bonów pieniężnych wynika z dostosowania do sytuacji płynnościowej banków.

Źródło artykułu:PAP
finansebankinbp

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)