NCBR: wzrosło zainteresowanie dotacjami na innowacje społeczne
We wtorek eksperci Narodowego Centrum Badań i Rozwoju zaprezentowali w Sejmie raport z realizacji Programu Innowacje Społeczne. Łączna kwota dofinansowania w dwóch dotychczasowych konkursach wyniosła 34 mln zł. W drugiej edycji zainteresowanie wzrosło - ocenia NCBR.
16.12.2014 20:00
Na posiedzeniu sejmowej komisji innowacyjności i nowoczesnych technologii wiceprzewodniczący Narodowego Centrum Badań i Rozwoju Leszek Grabarczyk zaprezentował podsumowanie dwóch pierwszych konkursów, zrealizowanych w ramach programu Innowacje Społeczne.
Jako przykłady dofinansowanych projektów Grabarczyk przedstawił "Model ograniczania strat i marnowania żywności z korzyścią dla społeczeństwa", realizowany m.in. przez Polskie Towarzystwo Technologów Żywności i Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Celem projektu było wypracowanie bardziej wydajnych metod produkcji żywności. Wymienił również wspólne przedsięwzięcie Fundacji Hipoterapia i Politechniki Gdańskiej pod nazwą "Autmon", które dotyczyło automatyzacji pomiarów postępów terapii dzieci z autyzmem.
Program Innowacje Społeczne jest programem wsparcia instytucji naukowych, przedsiębiorców oraz sektora organizacji pozarządowych w tworzeniu nowych, bardziej efektywnych rozwiązań na rzecz rozwiązywania konkretnych problemów społecznych lub pomocy konkretnym grupom społecznym. Do tej pory w ramach programu odbyły się dwa konkursy.
Jak podkreślił Grabarczyk, pierwszy konkurs - realizowany na początku ub. roku - miał charakter pilotażowy, zainteresowanie było niewielkie i udało się wydać 10 z 35 mln zł, z których sfinansowano 15 pomysłów. Drugi konkurs przyciągnął więcej chętnych - wpłynęły 244 wnioski, wskutek czego Centrum zwiększyło budżet programu do 24 mln zł. Wnioski złożyły 264 organizacje pozarządowe (90 w poprzedniej edycji), 225 przedsiębiorców (72 przed rokiem) oraz 365 jednostek naukowych (129 przed rokiem). Dofinansowanie w drugim konkursie otrzymało 29 projektów.
"Poza sprawami finansowymi program zmobilizował liczne środowiska, które potrafią generować projekty na pograniczach różnych sektorów, które dotąd nie mogły być zrealizowane, dlatego że nie było zapalnika w postaci dofinansowania publicznego" - ocenił Grabarczyk.
Przewodniczący komisji innowacyjności i nowoczesnych technologii Witold Czarnecki mówił, że mimo niewielkich w skali całego budżetu NCBR nakładów przeznaczonych na program, instytucja nie powinna się wycofywać z dofinansowywania innowacji społecznych:
"Jeżeli innowacje społeczne przyczynią się do wzrostu kapitału społecznego, sprawią, że ludzie chętniej zaangażują się w ograniczanie liczby wykluczonych, opiekę nad słabszymi, to trzeba to wspierać. Dzisiaj wyjście z takiego projektu było by grzechem, zwłaszcza że środki są pozyskiwane ze środków unijnych" - powiedział.