WAŻNE
TERAZ

Święczkowski złamał prawo? Jest wniosek ministra sprawiedliwości

Nie lubimy firmowych Wigilii!

Wigilie i spotkania opłatkowe w firmach są bardzo powszechne. Niektórzy pracownicy czekają na nie, dla innych takie imprezy to koszmar.

Obraz

Wigilie i spotkania opłatkowe w firmach są bardzo powszechne. Niektórzy pracownicy czekają na nie, dla innych takie imprezy to koszmar.

„Takie spotkania są sztuczne i nieszczere, szkoda na nie pieniędzy” – w taki sposób odpowiedziało 68 proc. głosujących w naszej ankiecie (głosowało 12899 internautów), 12 proc. stwierdziło, że Wigilie firmowe są „sympatyczne i zbliżają pracowników”, zaś 20 proc. uważa, że wigilia powinna być zarezerwowana wyłącznie dla rodziny. Pracownicy bardzo często przyznają, że spotkanie opłatkowe w firmie traktują tak, jakby to był obowiązek, a nie przyjemność. Niektórzy wręcz nie chcą się dzielić opłatkiem z przełożonym.

- Nie lubię spotkań opłatkowych, chociaż intencje są szczytne. Na co dzień skaczemy sobie do gardeł, wykłócamy się, a tu automatycznie przy opłatku wszyscy muszą być mili. Trochę to jest fałszywe. Potem i tak zawsze jest obgadywanie, jak kto wygląda, kto co je, jakie życzenia składa - mówi z kolei Weronika, która pracuje w dziale sprzedaży w agencji reklamowej w Warszawie.

Szefowie powtarzają, że wigilijne spotkanie to szansa na stworzenie pozytywnej atmosfery w pracy, która ma niebagatelny wpływ na zwiększenie wydajności w pracy i obrotów. Jest także okazją do integracji zespołu, możliwością stworzenia lub poprawy relacji pomiędzy pracownikami firmy.

- W mojej firmie to tradycja, tak jak paczki dla dzieci pracowników. Zależy mi, żeby pracownicy bardziej się integrowali, poznawali i czuli jak w rodzinie - wyjaśnia Adam Terlecki, producent blachodachówek z Poznania.

Chociaż pracownicy nie przepadają za spotkaniami opłatkowymi, to szefowie i tak je organizują.

Na wigilijną imprezę, na jedną osobę firmy przeznaczają średnio ok. 100 zł. Już od połowy listopada restauracje przeżywają oblężenie – przygotowują spotkania firmowe. Największym powodzeniem cieszą się piątki. Większość właścicieli, zwłaszcza tych dysponujących dużymi salami na 200-300 osób, musi już odmawiać klientom,

(toy)/AS

Wybrane dla Ciebie

Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy