Nie ma prawa do zasiłków, ale składki płacić musi
Przedsiębiorcy muszą dłużej czekać na prawo do zasiłku chorobowego niż pracownicy, choć płacą taką samą składkę - stwierdza "Rzeczpospolita".
Na prawo do zasiłku przedsiębiorca czeka 180 dni od zgłoszenia się do ubezpieczenia. To o wiele dłużej niż pracownik, bo ten nabywa prawo do zasiłku już po upływie 30 dni ubezpieczenia chorobowego.
Zasada jest taka: do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego może przystąpić przedsiębiorca, który z firmy obowiązkowo podlega ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym.
W razie niezdolności do pracy otrzyma zasiłek chorobowy, jeśli nieprzerwanie przez pół roku opłacał składkę chorobową. Przy czym do okresu wyczekiwania wlicza się poprzednie okresy ubezpieczenia chorobowego, jeśli przerwa między nimi nie była dłuższa niż 30 dni.
Przedsiębiorcy, inaczej niż do ubezpieczenia rentowego i emerytalnego, do chorobowego mogą przystąpić w każdym wygodnym dla siebie czasie. Muszą więc pamiętać, żeby przerwa między okresami ubezpieczenia nie była dłuższa niż miesiąc, bo wtedy półroczny okres wyczekiwania zacznie biec od początku.
