Nie szczepisz, twoje dziecko nie idzie do żłobka. Poznań walczy z antyszczepionkowcami

Jak pisze "Gazeta Wyborcza", miejscy prawnicy już pracują właśnie nad projektem, który również ma premiować dzieci z kompletem obowiązkowych szczepień.

Nowe zasady mają trafić do miejskiego "Programu opieki nad dziećmi do lat trzech". Co ważne, premiowanie szczepionych dzieci nie będzie dotyczyć tylko naboru do żłobków samorządowych, ale także prywatnych z dofinansowaniem z budżetu Poznania.

Zgodnie z intencjami pomysłodawców, projekt może trafić do rady miasta w kwietniu przyszłego roku.

Poznań nie chce czekać na ewentualne wejście w życie ustawy, która umożliwi samorządom wprowadzenie szczepienia jako dodatkowego kryterium przy przyjęciu do publicznych żłobków i przedszkoli. Obywatelski projekt społecznej inicjatywy "Szczepimy, bo myślimy" ma trafić do Sejmu w najbliższych dniach.

Wprowadzenie dodatkowego kryterium w postaci kompletu szczepień może w praktyce oznaczać, że dzieci antyszczepionkowców mogą w praktyce mieć zamkniętą drogę do żłobka - chętnych jest znacznie więcej niż miejsc.

Gazeta podaje, że w Poznaniu w kolejce na przyjęcie czekają dwie setki dzieci, a wszystkich miejsc w żłobkach jest 1,2 tys.

Czy samorząd może wprowadzić takie zasady bez ustawowej "podkładki"? Prawnicy poznańskiego ratusza uważają, że tak. Przyznają, że na razie prawo nie pozwala na to w przypadku przedszkoli i szkół.

9 listopada Sejm niemal jednogłośnie odrzucił obywatelski projekt ustawy, który zakładał zniesienie obowiązku szczepień ochronnych. Za odrzuceniem projektu środowisk szczepionkowców opowiedziało się 354 posłów, 10 było przeciw, 16 osób wstrzymało się od głosu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl