Nie tylko depresja. Polacy coraz częściej lądują przez to na L4

Zaburzenia lękowe są coraz częstszym powodem brania zwolnień lekarskich przez polskich pracowników. Rocznie L4 wystawiane z tego powodu kosztują pracodawców ponad 2 mld zł. - Niepewność ekonomiczna i globalne kryzysy istotnie zwiększyły poczucie zagrożenia w społeczeństwie - komentują eksperci.

Nie tylko depresja. Polacy coraz częściej lądują przez to na L4
Nie tylko depresja. Polacy coraz częściej lądują przez to na L4
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac. AS

"Do gabinetów terapeutów i psychiatrów coraz częściej trafiają osoby z zaburzeniami lękowymi. To trzeci, po reakcji na ciężki stres i depresję, powód korzystania z tego typu usług" - mówi Michał Pajdak, współautor raportu "Bieżące lęki i obawy Polaków" platformy ePsycholodzy.pl i UCE RESEARCH.

Ekspert dodaje, że ostrożne rachunki wskazują koszt pracodawców na poziomie ponad 2,2 mld zł. Zaburzenia lękowe odpowiadają za 5,7 mln dni absencji chorobowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ile zaoszczędzisz w 2025 roku? Sonda o trendzie No Buy

Z badania wynika, że Polacy najbardziej obawiają się choroby bliskich osób. Na taki scenariusz wskazało 37,5 proc. ankietowanych. Na drugim miejscu pojawił się lęk o własne zdrowie - 33,6 proc.

Co jeszcze spędza sen z powiek polskim pracownikom? Niemal co trzeci badany wskazał na strach przed inflacją i utratą wartości pieniądza. Zdaniem Michała Pajdaka to efekt wysokiego wzrostu cen, z którym polska gospodarka borykała się w ostatnich latach.

Nowe stawki L4

Od stycznia 2025 roku wzrosły stawki wynagrodzenia chorobowego. Zmiany wynikają z podniesienia minimalnego wynagrodzenia do 4666 zł brutto. Dla osób zatrudnionych na pełen etat przy minimalnej pensji, wynagrodzenie chorobowe wzrosło z 123,68 zł do 134,21 zł dziennie.

Osoba zarabiająca 7000 zł brutto otrzyma 160,81 zł za każdy dzień L4. W przypadku 100 proc. wynagrodzenia, kwota wyniesie 201,01 zł dziennie.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)