Niepełnosprawni na rynku pracy

Tylko 16% niepełnosprawnych mieszkańców naszego kraju pracuje. W krajach Unii Europejskiej odsetek ten wynosi 50%. Z czego to wynika?

26.02.2005 | aktual.: 26.02.2005 11:00

Zdaniem poruszającego się na wózku Pawła Kamińskiego, który bardzo długo poszukiwał pracy nim ją znalazł, pracodawcy niechętnie zatrudniają niepełnosprawnych. Traktują takie osoby jak obywateli drugiej kategorii.

Problemem jest również wykształcenie niepełnosprawnych. Tylko 4% z nich ma ukończone studia. Aż połowa legitymuje się wykształceniem podstawowym.

Jednak jak podkreślił Ludwik Mizera z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych jest wiele zachęt dla pracodawców, by byli skłonni zatrudniać takie osoby. Oprócz dodatków do wynagrodzeń niepełnosprawnych, ci pracodawcy, którzy ich zatrudniają nie muszą płacić kar na PFRON. Ci pracodawcy, którzy zatrudniają więcej niż 25 osób mają bowiem ustawowy obowiązek, by 6% załogi stanowiły osoby niepełnosprawne. W przeciwnym razie płacą miesięcznie 900 złotych kary.

Zdaniem Piotra Pawłowskiego - prezesa Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji, konieczne jest również zachęcenie samych niepełnosprawnych do walki o prawo do realizacji zawodowej. Ma temu służyć rozpoczęta właśnie kampania "Sprawni Pracy", która potrwa do końca roku.

W ramach kampanii prowadzonej pod patronatem pełnomocnika rządu do spraw osób niepełnosprawnych, wydano już informatory dla pracodawców. Wkrótce pojawią się spoty reklamowe. Powstaną też bazy internetowe z prezentacjami osób niepełnosprawnych i ich umiejętności zawodowych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)