Nietypowa kampania Ikei. Zamiast idealnej rzeczywistości pokazują problemy
Nietypowo swoje produkty zareklamowała Ikea. Zamiast kolorowego obrazka z meblami swojej produkcji w tle, zaproponowała klientom obraz bardziej typowy dla współczesnej rodziny. Za to mniej idealny.
Reklama Ikei pokazuje zmęczoną po całym dniu kobietę, która wraca obładowana zakupami do domu. Zastaje tam swoje nastoletnie dzieci, które zajęte są grą czy oglądaniem filmów na laptopie. W całym mieszkaniu panuje ogromny bałagan. Trudno nawet otworzyć drzwi.
Kobieta rzuca zakupy na podłogę i wychodzi z mieszkania. W tym czasie jej dzieci zaczynają doprowadzać mieszkanie do porządku. Oczom wszystkich ukazuje się już ładnie umeblowane (oczywiście produktami Ikei) i zadbane wnętrze. Spot kończy się słowami "Where life happens".
Trwający minutę film nosi tytuł "Enough" i jest kolejną częścią cyklu reklam "Where life happens". We wcześniejszych spotach szwedzki producent również poruszał trudne tematy, takie jak sytuacja dzieci z rozbitych rozwodem rodzin czy piękno i trud adopcji. Kampanię przygotowała agencja Akestam Holst.
Najnowszy spot z tej serii wygląda następująco:
Kampanie, które mają nie tylko reklamować markę, ale również opowiadać ludzkie historie i wzruszać, można coraz częściej spotkać w internecie. Niedawno podobnymi spotami zasłynęło Allegro.