Niezgodne z prawem zapisy w umowach o pracę
Państwowa Inspekcja Pracy notuje wzrost liczby skarg na nieprawidłowości w rozwiązywaniu i nawiązywaniu umów i pracę
15.06.2009 | aktual.: 15.06.2009 14:16
Państwowa Inspekcja Pracy notuje wzrost liczby skarg na nieprawidłowości w rozwiązywaniu i nawiązywaniu umów i pracę. W samym tylko roku 2008 było ich aż 14 tysięcy. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest wykorzystywanie przez pracodawców kryzysu i narzucanie pracownikom niekorzystnych zapisów w umowach.
Radca prawny Lech Obara powiedział „Rzeczpospolitej”, że bardzo często spotyka się z klauzulami narzucanymi pracownikom w umowach lub aneksach do umów. I tak na przykład w jednej z sieci kierownicy sklepów byli zobowiązani do zapłacenia lub wykupienia towaru, którego nie udało się sprzedać. Obara spotkał też się z przypadkami wymuszania na matkach poszukujących pracy, by te nie korzystały ze zwolnień w celu sprawowania opieki nad dzieckiem. Tego typu rozwiązania są zapisywane w aneksach do umów.
Wielu szefów nadal próbuje bezprawnie kontrolować aktywność zawodową swoich podwładnych. Żądają od pracowników informacji o zamiarze podjęcia dodatkowej pracy i uzyskania zgody firmy. Zapominają, że już od 20 lat nie obowiązuje w kodeksie pracy przepis zakazujący osobom zatrudnionym na cały etat podejmowania innej pracy.