Nieznaczne umacnianie się złotówki wobec zagranicznych walut
W trakcie środowej sesji polska waluta nieznacznie umacniała się wobec zagranicznych walut. Ok. godz. 17.00 euro kosztowało 4,21 zł, dolar 3,77 zł, a frank szwajcarski 3,85 zł.
09.09.2015 17:05
Jak zwrócił uwagę analityk Domu Maklerskiego mBanku Szymon Zajkowski złotówka skorzystała w środę "na dobrych nastrojach i spadku rynkowej awersji do ryzyka". "Wraz z silnymi wzrostami na europejskich giełdach, złoty zyskał wobec większości głównych walut. Dobry sentyment w stosunku do ryzykownych aktywów, w tym polskiej waluty pojawił się, tak naprawdę już we wtorek, po tym jak lepiej od oczekiwań wypadły dane o handlu zagranicznym Niemiec, a następnie o PKB strefy euro, co złagodziło obawy o spowolnienie światowego wzrostu gospodarczego" - powiedział.
Zdaniem Zajkowskiego na umocnienie złotego wpłynęły też pozytywne wiadomości z Azji. Chodzi o deklarację ministra finansów Chin o podjęciu działań wspierających tamtejszą gospodarkę oraz zapowiedź premiera Japonii obniżenia podatków dla firm. Działania te spowodowały, że na azjatyckich giełdach panowały kilkuprocentowe wzrosty.
Analityk ocenił, że zakończenie dnia kursu EUR-PLN poniżej poziomu 4,21 powinno otworzyć drogę do dalszego spadku, w kierunku wsparcia na 4,15. "Znacznie spokojniej przebiegały notowania złotego wobec franka i dolara. Kurs CHF-PLN konsolidował się przy 3,86, a USD-PLN przy 3,77" - dodał.
Jego zdaniem w kolejnych dniach złotówka może nadal się umacniać; kurs CHF-PLN podążać w kierunku 3,83 zł, a USD-PLN do 3,74 zł.
Według analityka domu maklerskiego Banku Ochrony Środowiska Konrada Ryczko, w środę inwestorzy nie ruszyli do nabywania aktywów związanych z regionem Europy Środkowowschodniej, mimo dobrych wyników na azjatyckich giełdach. "W trakcie środowej sesji złoty nie zanotował większych zmian na wycenie wobec zagranicznych walut oscylując w zakresie 0,3 proc. zmienności" - zwrócił uwagę.
"Częściowo za aktualną niepewnością związaną z polską walutą może stać przyszłotygodniowe posiedzenie FED, które zwyczajowo stanowi czynnik ryzyka dla aktywów rynków wschodzących. Należy jednak pamiętać, iż prawdopodobieństwo podwyżek stóp przez FOMC we wrześniu wynosi niespełna 20 proc. Krajowi inwestorzy obserwują trwającą dyskusję nad budżetem na rok 2016 r. oraz perspektywami działań ze strony RPP. Warto jednak pamiętać, iż obydwa tematy powiązane są bezpośrednio z jesiennymi wyborami, stąd aktualnie ciężko ocenić prawdopodobieństwo poszczególnych scenariuszy. Dodatkowo uczestnicy rynku długu czekają na jutrzejszą ważną aukcję długu o wartości 2-4 mld PLN" - dodał w swoim środowym komentarzu Ryczko.