Niższe pensje za nadgodziny. Nauczyciele alarmują
Nauczyciele byli jedną z pierwszych grup zawodowych, która alarmowała, że rozwiązania Polskiego Ładu uderzą w ich pensje. Okazuje się, że niższe kwoty na paskach mogą zobaczyć także pod koniec stycznia, gdy zostaną rozliczone nadgodziny.
24.01.2022 09:08
Jak informuje wyborcza.pl, w łódzkim oddziale Związku Nauczycielstwa Polskiego rozdzwoniły się telefony. Nauczyciele pokazują wyliczenia pensji, które otrzymują od księgowych w szkołach. Na każdej przepracowanej nadgodzinie stracą po kilka złotych.
Wyborcza opisuje przykład nauczyciela, który w styczniu zamiast 41 zł za nadgodzinę, dostanie 37 zł. W skali miesiąca daje to aż 100 zł straty.
Chodzi przede wszystkim o tych nauczycieli, którym już przysługują świadczenia emerytalne i pracują w więcej niż jedna szkole. Problem dotyczy także tych, którzy prowadzą działalność gospodarczą.
Jak czytamy w wyborcza.pl, może to wpłynąć na działanie szkół, w których dyrektorzy zatrudniają emerytowanych nauczycieli. Znalezienie kogoś na ich miejsce będzie niemożliwe, bo już teraz brakuje rąk do pracy.
Jak informuje portal, szkoły wysyłają księgowe na kursy związane ze zmianami podatkowymi, a nauczycieli proszą, by wstrzymali się decyzją o rezygnacji z pracy.
Polski Ład do poprawy
Jak pisalismy w money, nauczyciele byli pierwszą grupą zawodową z niższymi pensjami, bo otrzymujący wypłaty "z góry". Styczniowe przelewy były mniejsze nawet o 400 zł. W piątek premier ogłosił zmiany w Polskim Ładzie, by - jak sam przyznał - naprawić "potknięcia".
- Rozciągamy ulgę dla klasy średniej na emerytów i rencistów, którzy otrzymują do 12,8 tys. zł miesięcznie — poinformował Mateusz Morawiecki. - To samo dotyczy zleceniobiorców czy samotnych rodziców — dodał. Premier obiecał również, że jeśli zarabiający do 12,8 tys. zł stracą na Polskim Ładzie, będą mogli liczyć na rekompensatę.