Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
System kaucyjny ma ruszyć 1 października, jednak ustawa przewiduje także kilkumiesięczny okres przejściowy. Producenci napojów mają trzy miesiące na dostosowanie się do nowych regulacji. W sprawie nadchodzących zmian głos zabrały sieci Biedronka i Lidl.
System kaucyjny, zgodnie z nowelizacją ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, ma wystartować w Polsce 1 października. Duże sklepy o powierzchni powyżej 200 mkw. będą zobowiązane do odbioru pustych opakowań i zwrotu kaucji, natomiast mniejsze placówki będą pobierać kaucję, ale udział w systemie odbioru opakowań pozostanie dla nich dobrowolny.
Kaucja obejmie napoje w butelkach plastikowych, metalowych puszkach oraz szklanych butelkach wielorazowego użytku, przy czym te ostatnie zostaną objęte systemem od 2026 r. Klienci będą mogli odzyskać kaucję po zwrocie opakowań.
Liczyły na kilka tysięcy złotych obrotu. A potem zdarzyła się awaria
"Nie będziemy doliczać ceny kaucji do produktu"
Choć przepisy nakładają obowiązek uruchomienia systemu kaucyjnego od 1 października, ustawa przewiduje także kilkumiesięczny okres przejściowy. Oznacza to, że pierwsze opakowania z oznaczeniem systemu kaucyjnego mogą trafić na sklepowe półki dopiero pod koniec roku.
Agnieszka Koc, dyrektorka ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju w sieci Biedronka, przyznaje w komentarzu dla WP Finanse, że 1 października Biedronka nie będzie jeszcze doliczała kaucji do ceny produktu. A zatem klienci nie zobaczą na paragonie nowej opłaty.
"Producenci napojów mają zgodnie z prawem 3 miesiące na dostosowanie się – m.in. zmianę etykiet i rejestrację nowych kodów w systemie. Kaucja będzie doliczana tylko do nowych produktów, prawidłowo oznaczonych znakiem systemu kaucyjnego oraz wyposażonych w nowy kod EAN. Dlatego 1 października nie będziemy jeszcze doliczać kaucji do ceny produktu. Szacujemy, że na rynku będzie jeszcze bardzo mało takich opakowań, do których naliczona zostanie kaucja, a pojawią się one stopniowo, głównie pod koniec roku" - przyznaje.
Lidl zabiera głos
Od 1 października w sklepach sieci Lidl dostępne będą tylko napoje w butelkach bez znaku kaucji. Aleksandra Robaszkiewicz, dyrektorka ds. Corporate Affairs i CSR Lidl Polska przekazuje w komentarzu przesłanym redakcji WP Finanse, że "dopiero po ich wyprzedaniu, w ofercie pojawią się napoje w butelkach kaucyjnych".
Aby przygotować klientów na wprowadzenie systemu kaucyjnego, w kwietniu br. sieć handlowa uruchomiła we sklepach butelkomaty, by przetestować system zbiórki opakowań jeszcze przed oficjalnym startem systemu kaucyjnego.
"W maju zdecydowaliśmy się podwoić wartość rabatu z 5 do 10 gr za opakowanie, co spotkało się z bardzo pozytywnym odbiorem. Wraz z początkiem systemu kaucyjnego utrzymamy rabat 10 groszy za zwrot butelek PET oraz puszek bez znaku kaucyjnego po napojach zakupionych nie tylko w naszej sieci, ale również w innych sklepach" - informuje Aleksandra Robaszkiewicz.
Butelki plastikowe oraz puszki z logo kaucji będzie można zwrócić w butelkomatach, a butelki szklane zwrotne z logo kaucji – przy kasie. Zwrot kaucji będzie możliwy zarówno w formie gotówki, jak i bonu do wykorzystania na zakupy.
Ile wyniesie kaucja?
Celem wprowadzenia systemu kaucyjnego jest podniesienie poziomu odzysku surowców, ograniczenie zaśmiecenia oraz odblokowanie strumienia wysokiej jakości PET i aluminium dla przemysłu.
Nowe przepisy dotyczą trzech rodzajów opakowań: plastikowych butelek do 3 litrów (kaucja 50 gr), metalowych puszek do 1 litra (50 gr) oraz – od 2026 r. – szklanych butelek wielorazowych do 1,5 litra (1 zł). Kaucja jest pobierana przy zakupie, a zwrot pieniędzy następuje bez konieczności okazania paragonu. Warunkiem jest, by opakowania były puste, niezgniecione i z czytelnym kodem kreskowym.