Nowak: jeszcze w czerwcu 18 przetargów na budowę dróg

- Po wczorajszej decyzji Rady Ministrów dzisiaj już przystępujemy do jej realizacji. GDDKiA ma pełne ręce roboty. Do końca czerwca ogłosimy 18 przetargów na blisko 300 km dróg ekspresowych. Do końca roku będą kolejne przetargi tak, aby na koniec roku już mieć 50 przetargów w procesie postępowania - powiedział Nowak podczas briefingu prasowego na drodze krajowej nr 7.

Minister zaprosił wykonawców do składania "konkurencyjnych ofert" i wyraził nadzieję, że staną na wysokości zadania. Przyznał, że kryterium ceny nadal będzie kluczowe podczas wyłaniania wykonawców poszczególnych odcinków dróg. Zapowiedział też, że nie będzie uproszczenia procedury przetargowej, ponieważ jest już maksymalnie uproszczona.

Nowak poinformował, że w środę został ogłoszony pierwszy przetarg: na budowę fragmentu S7 między Nidzicą a Napierkami. Odcinek ten będzie miał niespełna 23 km, wartość tej inwestycji, jak podał PAP rzecznik prasowy olsztyńskiej GDDKiA Karol Głębocki, wyniesie ponad 700 mln zł.

Nowak dodał, że jeszcze w środę mają być ogłoszone kolejne przetargi - na drogę ekspresową S7 między Jędrzejowem a granicą województwa świętokrzyskiego i dwa odcinki S3, czyli budowę drugiej jezdni obwodnicy Gorzowa i drugiej jezdni obwodnicy Międzyrzecza. Natomiast w przyszłym tygodniu ma być ogłoszony przetarg na budowę S7 Miłomłyn-Olsztynek.

We wtorek rząd zaakceptował przygotowaną przez resort transportu zmianę do realizowanego obecnie Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015. Dzięki temu można ogłosić przetargi na budowę ponad 700 km nowych dróg ekspresowych. Na te inwestycje potrzeba 35,73 mld zł, które mają pochodzić z Krajowego Funduszu Drogowego oraz z budżetu UE.

Lista zaakceptowanych przez rząd inwestycji zawiera drogi: S3 Sulechów-Legnica i Legnica-Lubawka; S5 na odcinkach Poznań-Wronczyn, Radomicko-Kaczkowo, Korzeńsko-Wrocław, Gniezno-Mielno; S7 na odcinkach Olsztynek-Miłomłyn, Nidzica-Napierki oraz Radom-Skarżysko Kamienna wraz z obwodnicą Radomia, Chęciny-granica woj. świętokrzyskiego, Igołomska-Christo Botewa i Lubień-Rabka; S8 na odcinku Radziejowice-Paszków, granica woj. mazowieckiego-Zambrów i Wiśniewo-Jeżewo; S17 Zakręt-Kurów; S19 na obwodnicy Lublina, Sokołów Małopolski Północ-Stobierna i Świlcza-Rzeszów Południe oraz S51 Olsztyn-Olsztynek.

Nowak na konferencji prasowej podkreślił, że przyjęta we wtorek lista inwestycji jest tylko wstępem do krajowego planu budowy dróg, który rząd ma przyjąć jesienią. W planie tym, jak zapowiedział, mają się znaleźć m.in.: cała trasa S7 od Gdańska do Rabki, trasy S3, S5, S8.

- Przyjęty wczoraj załącznik to tylko wstęp do nowej perspektywy budżetu unijnego - zapowiedział Nowak. Przyjęte we wtorek inwestycje są tymi, "które są najbardziej zaawansowane w realizacji". Ich wartość, szacowana na 35 mld zł, ma - zdaniem Nowaka - dać solidny zastrzyk branży budowlanej.

Podczas konferencji prasowej w Napierkach Nowak był pytany o plany budowy obwodnicy Olsztyna. Wbrew oczekiwaniom prezydenta Olsztyna i lokalnych polityków inwestycja ta nie znalazła się w przyjętym we wtorek rządowym dokumencie drogowym, co wzbudziło wiele negatywnych emocji - środowa lokalna prasa cytowała prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza, który ocenił, że "to totalne nieliczenie się z głosem mieszkańców Olsztyna". Nowaka o tę drogę pytali w środę nie tylko lokalni dziennikarze, ale także marszałek woj. warmińsko-mazurskiego Jacek Protas.

- Rzeczywiście Olsztyn jest ostatnim miastem wojewódzkim, które nie ma obwodnicy i to jest taka, powiedziałbym - niesprawiedliwość, którą trzeba nadrobić. (...) Zabezpieczenie środków finansowych na tę obwodnicę jest niezbędne, bądźcie dobrej myśli i dajcie nam jeszcze trochę czasu, a za jakiś czas, mam nadzieję, będziemy mieli dobre wiadomości - powiedział.

Dodał, że jego ambicją jest, aby Olsztyn miał obwodnicę, a resort szuka "źródeł finansowania tej inwestycji". Nie podał jednak szczegółów.