Nowy Sącz/ Pierwszy rządowym projekt PPP w 2018 r.

W Nowym Sączu (Małopolska) w ciągu 33 miesięcy powstanie gmach sądu w formule partnerstwa prywatno - publicznego; to pierwsze rządowe zamówienie w tej formule. Zdaniem inwestora przetargów w formule PPP jest w Polsce zbyt mało.

05.03.2015 13:30

W ramach podpisanej w czwartek w Nowym Sączu umowy zostanie wybudowana nowa siedziba Sądu Rejonowego, który obecnie mieści się w czterech lokalizacjach. Zdaniem prezesa Sądu Okręgowego w Nowym Sączu Mieczysława Kamińskiego, budowo nowego obiektu jest konieczna. "Mam głębokie przekonanie, że umowa jest korzystna dla obu stron" - podkreślił.

W myśl umowy budowa będzie trwała 33 miesiące. W czerwcu 2016 r. rozpoczną się prace budowlane, a w 2018 r. budynek sądu będzie gotowy. do 2038 r. obiekt będzie zarządzany i utrzymywany przez firmę Warbud, która wygrała przetarg na budowę sądu. Później obiekt przejdzie na własność partnera publicznego.

Zdaniem Mirosława Józefczuka przedstawiciela firmy Warbud, która wygrała przetarg na budowę sądu, polskie firmy chcą realizować inwestycje w ramach PPP, ale strona publiczna w dalszym ciągu ogłasza zbyt mało przetargów.

"Problem jest z administracją publiczną, która nie do końca chce uczestniczyć w tego rodzaju inwestycjach, a to jest przyszłość dla Polski. Możemy istotnie podnieść standard administracji poprzez PPP" - zapewnił Józefczuk.

"Mogę zaświadczyć, że będziemy gremialnie uczestniczyć w przetargach PPP, jeżeli tylko będą one ogłaszane. Obecnie banki chcą wejść w finansowanie takich inwestycji, co kilka lat temu było problemem" - podkreślił. Zapewnił, że przy tej samej jakości zarządzania, w PPP przy eksploatacji budynków publicznych można zaoszczędzić nawet do 20 proc. w skali roku.

Józefczuk dodał, że obecnie firma Warbud realizuje blisko 50 budów w całej Polsce. Warbud wybudował m.in. Centrum Nauki Kopernik, Filharmonię Szczecińską, most Siekierkowski w Warszawie, a największą inwestycją firmy wartą 3 mld zł była oczyszczalnia ścieków Czajka w Warszawie. Warbud należy do grupy Vinci obecnej w stu krajach działającej na świecie w sektorze PPP.

Wiceminister sprawiedliwości Wojciech Węgrzyn zapewnił, że strona rządowa jest otwarta na kolejne inwestycje w formule PPP. "Będziemy przyglądać się temu projektowi i dajemy zielone światło dla następnych inwestycji PPP. To w efekcie obniża koszty podatników i daje pracę w wielu firmach. Skutkiem jest szybka budowa. Nie mam wątpliwości, że ten projekt się uda. Szlaki są przetarte i przygotowanie do kolejnych inwestycje nie powinno trwać długo" - powiedział Węgrzyn.

Robert Kałuża dyrektor Departamentu Wsparcia Projektów PPP zaznaczył, że obecnie nie ma strategii rządowej co do realizacji inwestycji PPP przez szczebel administracji państwowej.

"Projekt nowosądecki jest pionierem i impulsem dla inwestycji rządowych. Obecnie nie ma w przygotowaniu kolejnych projektów. Europejskie przykłady pokazują jednak, że w formule PPP jest możliwa realizacja szkół, szpitali czy zakładów karnych i to kierunek, w którym możemy podążać. W skali kraju takie inwestycje mogą dać duże oszczędności" - powiedział Kałuża.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)