O tyle spadną raty kredytów. Mamy wyliczenia
Prognozuje się, że już niedługo stopy procentowe zaczną w Polsce spadać. W związku z tym za kilka kwartałów za raty kredytu będzie można płacić o ponad 20 proc. mniej niż dziś – sugerują szacunki HREiT oparte o najnowsze notowania rynkowe.
25.08.2023 | aktual.: 25.08.2023 19:37
Przeciętny kredytobiorca wydaje na ratę kredytu około 150-200 zł mniej niż pod koniec 2022 r. Zmiana ma być kontynuowana. Rynek jest już pewien zbliżających się obniżek stóp procentowych.
Przyjmuje się, że na najbliższym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej obniży podstawową stopę procentową o 25 punktów bazowych. Z punktu widzenia kosztów obsługi długu każde obniżenie oprocentowania kredytu o 0,25 p.p. oznacza spadek raty 25-letniego kredytu o 17 złotych w przeliczeniu na każde pożyczone 100 tysięcy złotych. W przypadku kredytu na 300 tysięcy mówimy więc o uldze na poziomie około 50 złotych miesięcznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niższe raty kredytu. To dopiero początek
Pomimo tego że RPP nie podjęła jeszcze decyzji o obniżce stóp procentowych, to i tak część posiadaczy złotowych kredytów mieszkaniowych już może się cieszyć niższymi ratami. Wszystko dlatego, że pod koniec 2022 r. rynek spodziewał się, że RPP będzie dalej podnosiła stopy procentowe, a więc też notowania WIBOR-u się zagalopowały, co trzeba było potem skorygować.
Zobacz także
W ostatnich tygodniach WIBOR zaczął dodatkowo zniżkować ze względu na spodziewany przez rynek rychły początek cyklu obniżek stóp procentowych. W efekcie, jeśli ktoś miał to nieszczęście, że oprocentowanie jego kredytu było aktualizowane akurat w najgorszym momencie, a więc w listopadzie 2022 roku, to teraz może mieć już o około 7 proc. niższą ratę niż wtedy. W przypadku kredytu zaciągniętego na 25 lat i kwotę 300 tys. zł mówimy o spadku raty rzędu 150-200 zł miesięcznie.
Raty kredytów niższe nawet o 20 proc. Kiedy?
Jeśli faktycznie WIBOR spadnie o 1 p.p. do końca roku, to raty kredytów mogą spaść nawet o około 10 proc. Do maja 2025 r. raty mogą pójść w dół o około 20 proc. względem stanu obecnego – o ile oczywiście faktycznie WIBOR 3M spadnie w połowie 2025 r. w okolice 4 proc.
Z punktu widzenia osoby, która rozważa dziś zaciągnięcie kredytu ze zmiennym oprocentowaniem, zmiany te oznaczają nie tylko potencjalnie niższe raty, ale też wyższą zdolność kredytową. Wszystko dlatego, że przy innych czynnikach stałych niższa rata oznacza, że bank będzie nam skłonny pożyczyć więcej przy konkretnym poziomie osiąganych dochodów.
Wskaźniki WIBOR i WIRON
Aby nie było tak łatwo, to w banku możemy się też spotkać z kredytem o zmiennym oprocentowaniu, ale opartym nie o stawkę WIBOR, ale o WIRON. Tu sytuacja wygląda trochę inaczej, bo tak jak WIBOR powinien uwzględniać przyszły koszt pieniądza, tak WIRON uwzględnia historyczne notowania. W efekcie na spadek oprocentowania w przypadku tych produktów będzie trzeba poczekać trochę dłużej.
Najłatwiejszą decyzję mają przed sobą osoby, które mogą zaciągnąć "Bezpieczny kredyt 2 proc.".