Obama obwinia Kongres o impas gospodarczy

Prezydent Obama przyznał, że sytuacja ekonomiczna USA jest trudna, ale przekonywał, że nie jest w stanie jej poprawić, m.in. dlatego, że Republikanie w Kongresie blokują jego propozycje ożywienia koniunktury i zmniejszenia bezrobocia.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

W wywiadzie dla telewizji CBS w niedzielę Obama zademonstrował stoicką postawę wobec przeciwności w gospodarce. - Dobry kapitan statku wolałby żeglować po spokojnych wodach, ale ja nie mam wpływu na pogodę - powiedział w rozmowie w popularnym programie publicystycznym "60 minutes".

Przypomniał, że Biały Dom chce przedłużenia przejściowej obniżki podatków od płac i sfinansowania tego przez wyższe opodatkowanie milionerów, ale Republikanie w Kongresie sprzeciwiają się temu planowi.

Republikanie oskarżają Obamę o podsycanie "walki klas" w Ameryce. Prezydent polemizował z tymi zarzutami mówiąc, że chodzi mu o bardziej sprawiedliwe rozłożenie ciężaru redukcji zadłużenia kraju, w sytuacji, gdy w USA rosną nierówności dochodów.

- W naszej polityce doszliśmy do punktu, kiedy nie możemy uczciwie rozmawiać o największej nierówności dochodów od lat 20. (minionego wieku) - powiedział.

Według najnowszego sondażu telewizji CBS i "New York Timesa" 54 procent Amerykanów uważa, że Obama nie zasługuje na reelekcję w przyszłorocznych wyborach.

W wywiadzie dla "60 Minutes" prezydent bronił swoich dokonań. Wspomniał o reformie ochrony zdrowia gwarantującej wszystkim ubezpieczenia medyczne, o zmianach w sektorze finansowym, które mają zapobiegać kryzysom takim jak w 2008 roku i o likwidacji Osamy bin Ladena przez amerykańskich komandosów w Pakistanie.

Zapytany o swoich ewentualnych rywali republikańskich w wyborach w 2012 roku, Obama odpowiedział, że nie widzi większej różnicy między dwoma najpoważniejszymi kandydatami: Mittem Romneyem a Newtem Gingrichem.

- Nie ma większego znaczenia, kto będzie nominatem. Ich filozofia jest taka sama. Jest tylko duży kontrast między ich wizją, a tym gdzie ja chcę poprowadzić kraj - oświadczył.

Na niespełna rok przed wyborami sondaże wskazują, że gdyby wybory odbyły się dziś, Obama pokonałby zarówno Romneya, jak i Gierlacha.

Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski

Wybrane dla Ciebie

Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł