Zakopianka stoi w miejscu. Turyści ruszyli na długi weekend w Tatry
Turyści od początku długiego weekendu ruszyli w stronę Tatr. Korki na zakopiance zaczęły tworzyć się już w środę wieczorem. Nie inaczej jest w czwartek. Pokonanie trasy z Krakowa do Zakopanego zajmuje długie godziny.
Korek na zakopiance (zdjęcie ilustracyjne)
W stronę Podhala zmierzają kolejni turyści - donosi Tygodnik Podhalański. Serwis pisze, że dotarcie do stolicy polskich Tatr z Krakowa około godziny 11.00 mogło zająć 2 godziny i 40 minut. Największe korki tworzą się w Myślenicach, w rejonie Zbójeckiej Góry i przed Klikuszową. Zakorkowane są także trasy alternatywne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tyle wyda na wakacje czteroosobowa rodzina. Cena wywołuje dreszcze
Rekord na zakopiance
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że w ostatnią niedzielę kierowcy pobili nowy rekord liczby przejazdów przez tunel na zakopiance. W ciągu doby przejechało przez niego 44 tys. samochodów.
Rzecznik krakowskiego oddziału GDDKiA Kacper Michna podkreślał, że dzienna liczba pojazdów, które przejeżdżają przez tunel rośnie z tygodnia na tydzień. W ciągu pierwszego tygodnia wakacji tunel pokonywało średnio 26,4 tys. samochodów na dobę. W pierwszym tygodniu sierpnia liczba ta wzrosła do ponad 30 tys.
Podróż w Tatry będzie szybsza
16-kilometrowy odcinek dwupasmowej zakopianki w nowym śladzie, pomiędzy Rdzawką a Nowym Targiem, zostanie otwarty dla kierowców w październiku - pisał money.pl. Wartość inwestycji to prawie 995 mln zł.
Trasa pozwoli na ominięcie dwóch miejscowości - Klikuszowej i Nowego Targu - gdzie często w sezonie turystycznym tworzą się korki. Po otwarciu tego odcinka, zakopianka między Krakowem a Nowym Targiem będzie dwujezdniowa i dwupasmowa.
Nowa droga między Rdzawką a Nowym Targiem nie będzie drogą ekspresową klasy S, a drogą klasy GP, czyli główną ruchu przyspieszonego. Maksymalna dozwolona prędkość będzie tu wynosiła do 100 km/h. Przez trudny, górski teren będą tu ostrzejsze niż na drogach ekspresowych zakręty i bardziej strome zjazdy i podjazdy. Na odcinku będą także zlokalizowane przystanki autobusowe.
