zakopianka

Do Zakopanego ruszyły już pierwsze fale turystów, którzy chcą spędzić majówkę w Tatrach. Szykują się ogromne korki - da się je jednak ominąć. Obecnie największe utrudnienia tworzą się w rejonie Klikuszowej i tzw. węzła w Poroninie.

Drogowcy przymierzają się do przebudowy kolejnego fragmentu zakopianki - drogi krajowej nr 47 na odcinku od Szaflar przez Biały Dunajec do Zakopanego. Wójt Białego Dunajca odrzuca jednak oba zaproponowane przez GDDKiA warianty inwestycji.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła drugi przetarg na przygotowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego ws. drogi ekspresowej S7 Kraków – Myślenice, tzw. "nowej Zakopianki". Zadaniem wykonawcy będzie przygotowanie możliwych wariantów przebiegu tej trasy. Inwestycja budzi niepokoje społeczne.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę na przebudowę układu drogowego Zakopianki w Libertowie. W ramach tej inwestycji powstanie m.in. przejazd pod drogą krajową i trzy kładki dla pieszych. Przebudowa ma zakończyć się pod koniec 2026 roku.

Z danych GITD wynika, że najwyższa zarejestrowana prędkość, z jaką samochód dotychczas pokonał tunel na zakopiance, to 201 km/h. W dwukilometrowym tunelu funkcjonuje system odcinkowego pomiaru prędkości, dzięki któremu każde przekroczenie jest rejestrowane.

Prace przy budowie tunelu w ciągu Zakopianki nie zakończą się zgodnie z zapowiadanym wcześniej terminem, czyli 30 czerwca. Termin udostępnienia tunelu dla ruchu nie jest sprecyzowany. Generalna Dyrekcja podaje, że będzie to czwarty kwartał bieżącego roku. - Wykonawca mobilizuje siły, by nadrobić opóźnienia – przekazała Iwona Mikrut, rzeczniczka prasowa GDDKiA.

Na zakopiance, na odcinku od Rdzawki do Nowego Targu, w czwartek zostanie wprowadzony objazd - informują drogowcy. Zmiana w organizacji ruchu jest potrzebna, by w tym miejscu wznieść podpory wiaduktu, który powstanie nad dotychczasową drogą. Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad proszą kierowców o ostrożność.

W poniedziałek ruszają prace remontowe na zakopiance, przy Skomielnej Białej. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, miejscami drogowcy wprowadzą ruch wahadłowy.

Z zakopianką są dwa skojarzenia. Pierwsze to korki, druga - wszechobecne reklamy, które nierzadko zasłaniają piękne widoki. Z tym drugim postanowił walczyć "Tygodnik Podhalański".

Wreszcie na stałe przywrócono dwukierunkowy ruch na Zakopiance w Poroninie. Od lipca 2017 r. w tym miejscu cierpliwość kierowców była testowana przez ruch wahadłowy, który nieraz powodował gigantyczne korki. Jednak na popularnej trasie mogą wystąpić teraz problemy w innych punktach.

Roboty drogowe na trasie do Zakopanego na wysokości Lubnia dobiegły końca. Drogowcy uwinęli się ze swoją pracą aż o pięć dni szybciej, niż to było planowane.

Billbordy i reklamy z poboczy wzdłuż Zakopianki szpecą i zasłaniają widok na Podhale i Tatry - tak przynajmniej twierdzą urzędnicy. Inicjatywę w sprawie likwidacji reklam podjęło województwo małopolskie we współpracy z niemal wszystkimi gminami leżącymi wzdłuż trasy.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w czwartek przekazała wykonawcy plac budowy drogi ekspresowej S7 między Skomielną Białą i Rabką Zdrój; budowa ma ruszyć 28 kwietnia. Wciąż nie podpisano umów z wykonawcami pozostałych dwóch odcinków górskiej ,,zakopianki".

Ponad 46 mln zł ma kosztować przebudowa newralgicznego skrzyżowania na zakopiance w Poroninie. Inwestycja może ruszyć w 2015 r.; na czerwiec i lipiec zaplanowano konsultacje społeczne - poinformował PAP Roman Leśniak z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.

Przed zakopiańskim sądem w środę odbył się kolejny proces rodziny D. z Białego Dunajca, która sprzeciwiając się budowie nowego mostu w ciągu zakopianki, rozpoczęła budowę domu w miejscu planowanej przeprawy. Swoje zeznania przedstawił projektant domu i przedstawiciele starostwa.

W budżecie na 2013 r. znajdą się pieniądze na wsparcie przedszkoli - mówi "Dziennikowi Gazecie Prawnej" minister finansów Jacek Rostowski.

Resort transportu chce, by zakopianka od Nowego Targu do Zakopanego przestała być drogą krajową. Jeśli tak się stanie, pewnie nigdy nie dojdzie do modernizacji tego odcinka. Nie będzie na to pieniędzy - donosi "Dziennik Polski".

Resort transportu chce, by zakopianka od Nowego Targu do Zakopanego przestała być drogą krajową. Jeśli tak się stanie, pewnie nigdy nie dojdzie do modernizacji tego odcinka. Nie będzie na to pieniędzy - donosi "Dziennik Polski".

Budowa kolejki napowietrznej z pewnością pomogłaby rozładować część ruchu na trasie Kraków-Zakopane. Miasta są za, ludzie też. W czerwcu z propozycją budowy takiej kolejki wyszli Amerykanie z Eagle Rail TransEnergy. Ich propozycja najprawdopodobniej pozostanie marzeniem ściętej głowy.