Okazja do szybkiego zarobku

W dniu dzisiejszym kalendarz danych makroekonomicznych będzie niemal że pusty. Inwestorzy przez ostatnie dwa miesiące zdają się reagować jedynie na dane potwierdzające wychodzenie gospodarki światowej z recesji.

22.05.2009 10:47

WYDARZENIA NA ŚWIECIE

Rynek zagraniczny

W dniu dzisiejszym kalendarz danych makroekonomicznych będzie niemal że pusty. Inwestorzy przez ostatnie dwa miesiące zdają się reagować jedynie na dane potwierdzające wychodzenie gospodarki światowej z recesji. Dobre informacje z Europy jak również paradoksalnie z USA powodują osłabienie się amerykańskiej waluty wobec euro, gdyż dolar nadal traktowany jest najlepsza inwestycja na czas kryzysu. W długim terminie zielonemu szkodzić również będzie zapowiadane ostatnio przez FED przedłużenie i powiększenie procesu skupowaniu papierów dłużnych przez tę instytucję a tym samym dodrukowywania gotówki, który to proces jest inflacjogenny.
Zarówno sytuacja fundamentalna jak i techniczna na wykresie pary EUR/USD wskazuje na duże prawdopodobieństwa kontynuacji wzrostów kursu eurodolara w średnim i długim terminie.

Rynek polski

Na obecne osłabienie się naszej waluty można spojrzeć jak na bardzo krótkotrwałą korektę po przetestowaniu ostatnich minimów na polskich parach walutowych. Złotówce nie sprzyja brak wzrostów na GPW w Warszawie oraz rozczarowujący raport z polskiego sektora przemysłowego. Największy krótkoterminowy wpływ na nasz rynek walutowy będą miały najprawdopodobniej wzrosty pary EUR/USD. Ten ruch na północ powinien ponownie pomóc naszej walucie.

EURUSD

Dzień wczorajszy upłynął pod znakiem zdecydowanego ataku na okolice 1,3750-1,3820, gdzie znajduje się splot zniesienia Fibonacciego oraz minima/maksima kilku świec o interwale dziennym. Należy zauważyć, że w chwili obecnej kurs znajduje się powyżej tego obszaru. Daje to duże prawdopodobieństwo do dalszych wzrostów, które mogą przybrać spora dynamikę. Pierwszym znaczącym oporem będą poziomy wyznaczone przez kilka mimów świec o interwale dziennym w okolicach 1,4180, które jednocześnie zbiegają się ze zniesieniem Fibonacciego.

Wzrosty na parze EUR/USD prognozowane są jednak w dłuższym interwale czasowym i występuje możliwość korekt, które w krótszym terminie mogą znosić kurs o kilka figur.

USDPLN

Para USD/PLN w dniu wczorajszym odnotowywała znaczne wahania. Wynikały one z bardzo ważnych przesłanek takich jak zgrupowanie zniesień Fibonacciego w okolicach 3,16-19. Prognozuje się dalszy spadek tej pary walutowej w najbliższych tygodniach aż do okolic 3,0501, gdzie znajduje się szczyt fali wzrostowej z września/października 2008 roku oraz 50% zniesienia fali wzrostowej trwającej od lipca 2008 do lutego 2009. Aby taki scenariusz miał miejsce musi dojść do wzrostu pary EUR/USD.

EURPLN

Para EUR/PLN w dniu wczorajszym odnotowywała znaczące wzrosty. Zapoczątkowane one były naruszeniem okolic obszaru 4,37, gdzie znajduje się górny obszar kanału spadkowego.
Obecnie przewiduje się wędrówki w okolice 4,28, gdzie znajduje się splot zniesień Fibonacciego a następnie do okolic 4,08, gdzie znajduje się dolne ograniczenie kanału spadkowego oraz poziom Fibonacciego.
Aby jednak taki scenariusz miał miejsce musi dojść do wybicia dołem pary EUR/USD góra z którą EUR/PLN jest ujemnie skorelowany.

GBPPLN

Na parze GBP/PLN doszło do przełamania szczytu z października 2008 na poziomie 5,0415. Wyrysowała się więc formacja podwójnego szczytu, która szybko została przełamana. Przewiduje się jednak wędrówkę na południe. Para ta po drodze w dół napotka na silne wsparcie wynikające z 50% ze zgrupowania zniesień Fibonacciego w okolicach 4,65-4,60. Pomimo słabej złotówki, funt pozostaje jednak słabszą walutą względem wszystkich innych.

Michał Wojciechowski - analityk rynków finansowych
AMB Consulting

eurozłotydolar
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)