Trwa ładowanie...

Opcje mogą kosztować banki nawet 825 mln zł

"Toksyczne" opcje nie zagrażają sektorowi bankowemu - uważa KNF. Aż 99 firm z GPW zaangażowało się w te instrumenty.

Opcje mogą kosztować banki nawet 825 mln złŹródło: AFP
d3hhtsz
d3hhtsz

Firmy giełdowe w tym roku straciły już 155 mln zł na feralnych transakcjach walutowych

_ O koło 5,5 mld zł kosztowałoby firmy zamknięcie wszystkich transakcji opcyjnych przy założeniu utrzymania się obecnego poziomu kursu walut obcych _- oszacowała Komisja Nadzoru Finansowego. Straty i odpisy banków nie powinny przekroczyć 10-15 proc. tej kwoty, czyli 550-825 mln zł.
_ Te 5,5 mld zł to teoretyczna wycena negatywna przy założeniu, że wszystkie transakcje opcyjne są spekulacyjne i nie mają pokrycia w eksporcie - _ powiedział Łukasz Dajnowicz, rzecznik prasowy KNF. Podkreślił, że spekulacyjny charakter ma niewielka część umów. _ Mówimy o kilkuset milionach złotych _ - dodał.

Z grupy 99 spółek giełdowych, które były lub są zaangażowane w opcje walutowe (osłabienie złotego zwiększa straty), 35 na rozliczeniu części transakcji straciło w tym roku w sumie 155 mln zł.

KNF uważa, że za zawieranie "toksycznych? opcji odpowiadają zarządy firm i akcjonariusze mają prawo je z tego rozliczyć. Wskazała też, że wiele do życzenia pozostawia kwestia zarządzania ryzykiem zarówno w firmach, jak i w bankach.

d3hhtsz

Elwo ING BSK zajął konto

Spółka należąca do grupy kapitałowej Rafako poinformowała, że ING BSK wypowiedział jej umowę opcji walutowych, zażądał rozliczeń i zajął rachunek bankowy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że bank chce 20 mln zł. Elwo dopatrzyło się uchybień formalnych i odesłało wypowiedzenie umowy. Jednocześnie samo zerwało kontrakt i oświadczyło, że uchyla się od jego skutków. Przedsiębiorstwo ma opcje walutowe, w ramach których ma rozliczyć 150 mln euro, w tym z ING BSK 25,6 mln euro.

Adam Roguski

Tekst z kolumny nr 1 Gazety Giełdy Parkiet

d3hhtsz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3hhtsz