Operatorzy nie sprawdzają dowodów? Podpisują umowy na skradzione dokumenty

Utrata dowodu to olbrzymi problem, o czym wie każdy, komu kiedyś go skradziono lub, po prostu, zgubił go. Trzeba jak najszybciej zgłosić utratę, a także zastrzec, by nikt nie mógł się nim posłużyć. W końcu, przy użyciu dowodu można na nasze nazwisko zaciągnąć pożyczkę czy też... kupić telefon z umową.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL

Utrata dowodu to olbrzymi problem, o czym wie każdy, komu kiedyś go skradziono. Trzeba jak najszybciej zgłosić utratę, a także zastrzec, by nikt nie mógł się nim posłużyć. W końcu, przy użyciu dowodu można na nasze nazwisko zaciągnąć pożyczkę czy też... kupić telefon z umową.

Teoretycznie przy podpisywaniu umów przedstawiciele operatorów telekomunikacyjnych powinni legitymować klientów. Jednak najsłabszym ogniwem jest, jak zawsze człowiek, a są przypadki, które dowodzą, że do wykorzystania skradzionego dokumentu wystarczy umowę zawrzeć przy pomocy kuriera.Przykładem jest tu przypadek użytkownika serwisu Spidersweb, który opisał swoje perypetie z dwoma telekomami i skradzionym dowodem w roli głównej.

Zaczęło się od filmowej wręcz utraty dowodu i portfela podczas wieczoru kawalerskiego. Poszkodowany natychmiast zastrzegł karty, zgłosił kradzież dowodu na policji i dopełnił wszystkich wymaganych formalności. Okazało się jednak, że to nie wystarczyło, gdyż parę miesięcy później ze skrzynki wyjął monit, w którym jeden z telekomów domagał się zapłaty za usługi telekomunikacyjne.

- Na miejscu wyjaśniono mi gdzie, kiedy a także na co dokładnie została zawarta umowa. Okazało się, że umowa została zawarta przez internet, a cała umowa oraz telefon który został wybrany do abonamentu zostały dostarczone przez kuriera. Oczywiście firma była przygotowana na taki scenariusz, gdyż nie byłem pierwszą osobą, którą to spotkało - opisuje użytkownik Spidersweb.

Wydawało się, że na przygodzie z jednym operatorem się skończyło, jednak wkrótce odezwał się drugi telekom, z którym również podpisano umowę wykorzystując skradziony dokument. Co więcej - podpisano więcej niż dwie umowy, a trzecią zablokował system operatora sygnalizując konieczność wpłaty kaucji.

W wypadku każdego z telekomów umowy zostały zawarte przez internet i dostarczone przez kurierów. Kurier na miejscu powinien legitymować klienta i wydać przesyłkę dopiero po stwierdzeniu zgodności dokumentów z osobą zawierającą umowę. Użytkownik Spidersweb zastanawia się, czy w jednym z polskich miast ma sobowtóra, czy też problem jest po stronie procedur i firm kurierskich.

Ten przypadek dowodzi, że nawet błyskawiczne zgłoszenie kradzieży dokumentów nie uchroni nas przed problemami. Na szczęście operatorzy nie robią problemów poszkodowanym klientom, którzy zgłaszają się do nich w takich sytuacjach.

Wybrane dla Ciebie

Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Allegro nakazuje pracownikom powrót do biur. Mocna odpowiedź związku zawodowego
Allegro nakazuje pracownikom powrót do biur. Mocna odpowiedź związku zawodowego
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria