Opłaty za pogrzeb w górę. Mieszkańcy zapłacą kilkaset złotych więcej
Radni Inowrocławia podjęli decyzję o podwyżce opłat za korzystanie z cmentarza komunalnego. Nowe stawki obejmują m.in. koszt pochówku, montaż nagrobka i opłaty administracyjne. Opłaty mają wzrosnąć o kilkaset złotych.
Na ostatniej sesji rady miejskiej w Inowrocławiu zdecydowano o podwyżce opłat na cmentarzu komunalnym przy ul. Marcinkowskiego. Jak informuje portalsamorzadowy.pl, nowe stawki obejmują m.in. koszt pochówku, który wzrósł z 1100-1200 zł do 1400 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kosztował 87 mln zł. Oto nowy dworzec w Olsztynie od środka
Inowrocławianie zapłacą więcej za pochówek
Choć część radnych protestowała, prezydent Inowrocławia Arkadiusz Fajok broni decyzji radnych tłumacząc, że podwyżki wcale nie są "tak drastyczne".
– W poprzedniej uchwale z 2009 r., ceny zakładały koszt pochówki na poziomie 1100-1200 zł wraz z wszystkimi składowymi. Teraz wynosi 1400 zł czyli generalnie ta podwyżka wyniesie faktycznie około 200 zł – mówił prezydent w rozmowie z TVP.
Mieszkańcy zwracają uwagę, że nowe przepisy ograniczają ich prawo do wyboru usług, a dodatkowe koszty są narzucane z góry. Dotychczas podstawowe opłaty, czyli dzierżawa miejsca na cmentarzu przez 20 lat oraz wykopanie i zasypanie grobu, zamykały się w 700 zł. Teraz minimum to 1400 zł, jakie trzeba będzie zapłacić za wykopanie grobu ze wstępnym uformowaniem mogiły. Grób głębinowy to koszt 1800 zł.
"Niektórzy nie chcą korzystać z kaplicy i sztucznej trawy czy podpór lub wjazdu na cmentarz; trumnę można przenieść z pod bramy. Parodia żeby ukryć koszty bez możliwości wyboru i mówić że tak jest ok – napisał jeden z internautów.
Za nowelizacją uchwały opowiedziało się 15 radnych. Czworo wstrzymało się od głosu. Przeciw było czworo innych. Uchwała ma wejść w życie 1 kwietnia.
Przełomowy wyrok sądu
Przypomnijmy, że w listopadzie 2024 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uznał, że opłaty pobierane przez cmentarze, które nie mają ścisłego związku z pochówkiem zmarłych, są nielegalne.
Cytowane wyroki dotyczyły również sytuacji w Olsztynie, gdzie zaproponowano eksploatacyjną opłatę w wysokości 1000 zł za murowany grób, którą miałyby być pobrane po 20 latach od ostatniego pochówku. Skarżący argumentowali, że opłaty te są nieuzasadnione prawnie i sprzeczne z ustawą z 1959 roku, która przewiduje płatności wyłącznie za usługi bezpośrednio związane z pochówkiem.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uznał te argumenty za słuszne, jednak wyrok nie jest jeszcze prawomocny.