Trwa ładowanie...
daifsfu
26-06-2015 08:15

Opolski Dzień Rzeki okazją do zainicjowania akcji "Odra Żeglowna"

W niedzielę w Opolu odbędzie się I Opolski Dzień Rzeki; ma być on okazją do zainicjowania akcji "Odra Żeglowna". Akcja ta ma być formą społecznego lobbingu na rzecz dostosowania Odry do IV klasy żeglowności, umożliwiającej transport towarów.

daifsfu
daifsfu

Opolski Dzień Rzeki ma być imprezą rekreacyjną. Ale, jak zapowiedział wiceprezydent miasta Mirosław Pietrucha, odbędzie się on także po to, by "zacząć powszechnie mówić o Odrze jako o ważnym szklaku komunikacyjnym".

"Mamy w Opolu przedsiębiorców i firmy, które od lat próbują lobbować w sprawie doprowadzenia rzeki do tzw. IV stopnia żeglowności. Póki co, nic się wokół tego nie dzieje i nie mam wątpliwości, że miasto samo coś w tym zakresie zrobi. Ale mamy potężne narzędzie, jakim jest siła społeczeństwa i społeczny lobbing ludzi" - zaznaczył Pietrucha.

Dlatego właśnie w niedzielę miasto rozpocznie zbieranie podpisów pod apelem przygotowanym w uzgodnieniu ze środowiskiem lokalnych przedsiębiorców, którzy "już dzisiaj na Odrze realizują wielomilionowe interesy i przedsięwzięcia o międzynarodowej skali" - podkreślił Mateusz Magdziarz z opolskiego ratusza.

"Chcemy, by Odra była rzeką bezpieczną i odpowiadającą europejskim standardom wynikającym z idei zrównoważonego rozwoju. Do osiągnięcia tego celu niezbędny jest rządowy, spójny program inwestycyjny, wynikający z potrzeb wszystkich mieszkańców żyjących nad Odrą" - czytamy w odezwie.

daifsfu

"Odra musi być rzeką służącą do transportu towarów, dostosowaną do IV klasy żeglowności. Dzięki temu będą mogły być realizowane inwestycje związane z celami gospodarczymi, przeciwpowodziowymi i środowiskowymi. Pozwoli to również skorzystać z pieniędzy UE, aby stworzyć drogę wodną, łączącą Polskę z krajami Europy Zachodniej" - podkreślili autorzy pisma.

Dokument trafi też w najbliższym czasie do opolskich zakładów biznesowo powiązanych z Odrą, których prezesi zadeklarowali pomoc w zbiórce podpisów. Miasto planuje przekazać apel z podpisami jesienią, przed wyborami parlamentarnymi, np. parlamentarzystom, przedstawicielom rządu i innym osobom "odpowiedzialnym za kwestie dotyczące Odry", tak by wywołać dyskusję o rzece w kontekście gospodarczym.

Pietrucha zadeklarował też, że samorząd Opola będzie podejmował działania, które sprawią, iż w najbliższych latach Odra "stanie się miejscem rekreacji i wypoczynku nie tylko na nadbrzeżu, ale i na wodzie", np. organizując różne imprezy. Opole chce być także "łącznikiem" dla gmin, by razem prowadzić rozmowy i społeczny lobbing ws. rzeki.

Podczas I Opolskiego Dnia Rzeki zaplanowano koncerty szant czy np. pokazy opolskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Połączony on również będzie z postojem w Opolu Ogólnopolskiego Flisu Żeglarskiego. Podczas imprezy będzie też miała miejsce "premiera" mapy nazwanej "Wodny szlak Górna Odra Kanał Gliwicki", która - jak tłumaczył Magdziarz - pokazuje potencjał turystyczny opolskiego odcinka Odry, od Gliwic aż za Wrocław.

daifsfu

Komandor Stowarzyszenie Port Jachtowy Krapkowice Jan Szefer w rozmowie z PAP tłumaczył, że dla firm działających nad Odrą ważne jest, by rzeka była dostosowana do żeglugi handlowej. Mówił też, że w ostatnich dniach uczestniczył w Berlinie w konferencji poświęconej m.in. Odrze i dowiedział się, że w niemieckiej Brandenburgii zyski z turystyki wodnej wyliczane są nawet na 200 mln euro rocznie. "To sumy, które leżą na brzegach naszej pięknej Odry. Trzeba je po prostu uaktywnić" - zaznaczył.

Rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej (RZGW) we Wrocławiu Piotr Stachura wyjaśnił w rozmowie z PAP, że dostosowanie Odry do IV klasy żeglowności wiązałoby się m.in. z przebudowaniem (wydłużeniem i poszerzeniem) ponad 20 śluz i jazów; poszerzeniem łuków na rzece i zapewnieniem odpowiedniej tzw. głębokości tranzytowej rzeki. Głębokość tranzytowa dla III klasy żeglowności wynosi 1,8 metra, a dla IV klasy - 2,5 metra.

Podał, że różnica między III i IV klasą żeglowności jest taka, iż po III klasie mogą pływać statki o ładowności do 1000 ton, a IV klasa pozwala zwiększyć ten pułap do 1,5 tys. ton. Pytany o to, jakie są szacunki kosztów dotyczących doprowadzenia Odry do IV klasy żeglowności Stachura powiedział, że w różnych opracowaniach mówi się o kwotach rzędu 12-18 mld zł.

daifsfu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
daifsfu