Organizował "ceremonie", brał 1,5 tys. zł od osoby. Oto wyrok sądu

Sąd Okręgowy w Częstochowie skazał 45-letniego informatyka na trzy lata i cztery miesiące więzienia w zawieszeniu za organizację spotkań, podczas których sprzedawał halucynogenny napar. Wyrok obejmuje również przepadek korzyści z przestępstw oraz grzywnę.

ayahuascaOrganizował "ceremonie", brał 1,5 tys. zł od osoby (zdjęcie poglądowe)
Źródło zdjęć: © Wikipedia | Apollo
Adam Sieńko
oprac.  Adam Sieńko

Sąd Okręgowy w Częstochowie wydał wyrok skazujący dla 45-letniego informatyka, który organizował spotkania, na których sprzedawał uczestnikom napar o działaniu halucynogennym. Mężczyzna został skazany na trzy lata i cztery miesiące więzienia w zawieszeniu oraz nałożono na niego grzywnę w wysokości 35 tys. zł. Sąd orzekł również przepadek korzyści majątkowych uzyskanych z przestępstw, które wyniosły 144 tys. zł - poinformował PAP.

Dominik W. twierdził, że jego celem była pomoc osobom z problemami psychicznymi. Jednak według toksykologów spożywanie naparu mogło prowadzić do śmierci. Mężczyzna zorganizował co najmniej 24 spotkania, które nazywał ceremoniami, w Polsce i Czechach w latach 2022-2024. Uczestniczyło w nich około 100 osób, a koszt udziału wynosił 1,5 tys. zł od osoby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prowadzą second hand. Ściągają towar za milion złotych

Pomyłka kuriera

Śledztwo rozpoczęło się w kwietniu 2024 r., kiedy to kurier dostarczył paczkę z Holandii do mieszkanki Częstochowy. Powiedział, że chciał zostawić przesyłkę w pobliskim sklepie, ale obsługa odmówiła jej przyjęcia. W paczce znajdowały się woreczki z nieznaną substancją, co skłoniło jej męża do zawiadomienia policji. Funkcjonariusze odkryli, że zawartość to cztery kilogramy suszu roślinnego zawierającego zakazane substancje. Dominik W. został zatrzymany, gdy zgłosił się po przesyłkę do punktu odbioru.

Dominik W. usłyszał zarzuty związane z nabyciem i posiadaniem znacznej ilości środków odurzających oraz ich udzielaniem innym osobom w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Przyznał się do winy, twierdząc, że napar miał działanie uzdrawiające. Początkowo aresztowany, został zwolniony po wpłaceniu 50 tys. zł poręczenia majątkowego. Mimo że nie był wcześniej karany, groziła mu surowa kara za nabycie znacznej ilości środków odurzających.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków