Trwa ładowanie...
orlen
27-02-2009 11:35

Orlen miał w 2008 roku pierwszą w historii stratę

Przeszacowanie zapasów ropy naftowej obniżyło wynik Orlenu w IV kwartale zeszłego roku o ponad 2,7 mld zł, natomiast zmiany kursów walut – o kolejne prawie 1,5 mld zł. W efekcie strata netto płockiego koncernu w całym 2008 r. sięgnęła 632 mln zł.

Orlen miał w 2008 roku pierwszą w historii stratęŹródło: PAP
d32knol
d32knol

To, że Orlen zamknął 2008 r. stratą netto, wiadomo było od kilku tygodni. „Parkiet” pisał o tym już w styczniu, a sam koncern potwierdził oficjalnie w pierwszych dniach lutego. Rynek nie był więc zbytnio zaskoczony wynikami, które wczoraj zaprezentował Orlen. Mimo to kurs spółki w pierwszych godzinach sesji głęboko zanurkował. Papierami płockiego koncernu handlowano nawet po 20,11 zł, czyli o 5,2 proc. niżej niż dzień wcześniej na zamknięciu. Ostatecznie spółka dzień skończyła na plusie.

Sprzedaż wzrosła o jedną czwartą

Jak stwierdził wczoraj prezes Orlenu Jacek Krawiec, zarówno na kwartalne, jak i roczne wyniki koncernu istotny wpływ miały dwa czynniki: przeszacowanie wartości zapasów obowiązkowych ropy oraz osłabienie złotego (wpływające na przewartościowanie zadłużenia walutowego). _ W ostatnim kwartale straciliśmy na tym więcej, niż zarobiliśmy łącznie w ciągu siedmiu wcześniejszych kwartałów _– powiedział szef koncernu.Za­rząd Or­le­nu po­chwa­lił się pra­wie 25-proc. wzro­stem przy­cho­dów, któ­re w 2008 r. prze­kro­czy­ły 79,5 mld zł. Wska­zy­wał też na to, że wy­nik EBIT – li­czo­ny we­dług ak­tu­al­nych cen za­pa­sów – był znacz­nie lep­szy, niż wy­pra­co­wa­ny przez spół­kę rok te­mu. Wy­no­sił 1,84 mld zł, pod­czas gdy w 2007 r. ujem­ny wy­nik się­gał 1,17 mld zł. Nie zmie­nia to jed­nak fak­tu, że za­księ­go­wa­na stra­ta net­to Or­le­nu po czte­rech kwar­ta­łach wy­nio­sła 632 mln zł, zaś stra­ta przy­pi­sa­na ak­cjo­na­riu­szom jed­nost­ki do­minu­ją­cej to oko­ło 659 mln zł. Za­rząd nie bę­dzie w tej
sy­tu­acji re­ko­men­do­wał wy­pła­ty dy­widen­dy.

Testy na utratę wartości

To nie są wyniki ostateczne – powiedział Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes Orlenu ds. finansów. Dodał, że zgodnie z wymaganiami międzynarodowych standardów rachunkowości, koncern przeprowadza właśnie test na trwałą utratę wartości majątku. _ Potencjalny efekt takiego odpisu będzie widoczny w rocznym sprawozdaniu finansowym _– stwierdził. Zmiany kursów walut spowodowały wzrost zadłużenia koncernu. Zarząd musiał więc usiąść do rozmów z bankami, aby zaakceptowały czasowe pogorszenie wskaźników dotyczących zadłużenia.

Orlen planuje też spotkania z agencjami ratingowymi (Moody’s i Fitch). Chce je przekonać do pozostawienia ocen koncernu na dotychczasowym poziomie, ponieważ raportowane wyniki nie mają wpływu na kondycję finansową firmy, która jest stabilna. Z drugiej strony zarząd liczy się z tym, że ratingi mogą być słabsze.

d32knol

_ Można się spodziewać obniżenia ratingów z BBB- do BB. Ale jeśli to nawet nastąpi, będzie to przejściowa sytuacja _– powiedział Jędrzejczyk. Ratingi Orlenu są obecnie na liście obserwacyjnej z możliwością ich obniżenia.Płocki koncern zapowiedział, że w związku z kryzysem wprowadza oszczędności. Mają dotyczyć głównie wydatków inwestycyjnych i kosztów operacyjnych. Spółka chce w tym roku zaoszczędzić dodatkowo ponad 1,5 mld zł gotówki (w porównaniu z pierwotnymi założeniami i planami strategicznymi). Krawiec poinformował, że w związku z tym nakłady inwestycyjne na ten rok zostaną zmniejszone do poziomu poniżej 4 mld zł.Prezes dodał, że nie oznacza to jednak rezygnacji Orlenu z odkupienia pakietu prawie 10 proc. akcji litewskich Możejek od rządu w Wilnie. Według niego, realnym terminem sfinalizowania tej transakcji jest druga połowa roku.

Koncern nie rezygnuje również z budowy Wytwórni Wodoru II oraz instalacji hydroodsiarczania oleju napędowego HON-VII w Płocku oraz wymiany reaktora w podobnym kompleksie w Możejkach. Efektem ma być zwiększenie udziału oleju napędowego w portfolio produktów rafineryjnych grupy do około 47 proc. Sztandarową inwestycją w segmencie petrochemicznym pozostanie budowa instalacji paraksylenu (PXPTA). Koncern będzie też modernizował stacje benzynowe (w zeszłym roku postawiono 71 nowych placówek, a 143 nierentowne zlikwidowano). Nadal planowane są inwestycje w wydobycie. Na ten cel spółka gotowa jest się zadłużyć.

Teraz będzie już lepiej

Zarząd Orlenu spodziewa się, że wynik operacyjny w tym roku będzie lepszy niż w minionym (wyniósł 758 mln zł). Przedsiębiorstwo oczekuje w bieżącym roku presji na marże rafineryjne oraz dyferencjał (czyli różni- cę w cenie ropy gatunku Brent i Ural). Jednak w styczniu takiej tendencji nie zaobserwowano. Na poprawę wyników koncernu będą miały wpływ przede wszystkim spadające ceny surowca.

_ Tańsza ropa jest dla nas dobra ze względu na to, że notujemy duże zużycie własne tego surowca podczas produkcji _– uzasadnił Jędrzejczyk. Jego zdaniem, także słabszy złoty może oznaczać poprawę wyniku operacyjnego. _ Marża operacyjna jest przecież wyrażona w walucie _– powiedział wiceprezes. Dodał, że czynnikiem kluczowym dla tegorocznej kondycji spółki będzie wielkość sprzedaży.

Bartłomiej Mayer
PARKIET

d32knol
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d32knol