Ostatnie dane nieco zmieniają perspektywę polit. pien., ale nie należy liczyć na obniżki stóp -
27.03. Warszawa (PAP) - Ostatnie dane gospodarcze nieco zmieniają perspektywę polityki pieniężnej, jednak nie należy liczyć na obniżki stóp procentowych - powiedział Marek Belka,...
27.03.2012 | aktual.: 27.03.2012 07:53
27.03. Warszawa (PAP) - Ostatnie dane gospodarcze nieco zmieniają perspektywę polityki pieniężnej, jednak nie należy liczyć na obniżki stóp procentowych - powiedział Marek Belka, prezes NBP.
"Na pewno ostatnie dane nieco zmieniają perspektywę na najbliższe tygodnie i miesiące. Ale tonów gołębich też nie będzie i na obniżki stóp nie ma co liczyć" - powiedział Belka w opublikowanym we wtorek wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej".
Zapytany co jest bardziej niebezpieczne wysoka inflacja czy hamujący wzrost gospodarczy, powiedział:
"Wiele zależy od charakteru inflacji. Jeśli wynikałaby ona ze spirali cenowo-płacowej, czyli tak zwanych efektów drugiej rundy, to byłby problem. Ale takich sygnałów nie widzimy. Podwyższona inflacja to głównie efekt wzrostu cen produktów importowanych (...) Spirala płacowo-cenowa się nie nakręca".
"Spowolnienie gospodarcze też jest przykre. Jednak jeżeli niemiecka gospodarka przyspieszy - a na to wygląda - to nastąpi ożywienie popytu na polskie produkty i eksport będzie rósł szybciej. W Polsce podwyższona inflacja w istocie jest przejściowa. A spowolnienie nie stanowi zagrożenia dla długookresowego wzrostu gospodarczego" - powiedział.
Dodał, że NBP prognozuje, iż ze wzrostu PKB o 4,3 proc. w 2011 r. zwolnimy do 3,0 proc. w 2012. (PAP)
mak/ ana/