Outsourcing w dobie recesji

Mali amerykańscy producenci odzieży ponownie rozpoczynają produkcję w kraju i oszczędzają pieniądze.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Kirstie Kelly ma swój udział w podnoszeniu Amerykańskiej gospodarki. Jako projektantka sukni ślubnych z Los Angeles, Kelly tworzy jedyne w swoim rodzaju kreacje, które sprzedają się po 10 tysięcy dolarów za sztukę. Działalność finansuje dzięki współpracy z firmą Disney, która pozwala jej na tworzenie sukni w bardziej przystępnych cenach oscylujących wokół 3800 dolarów z kolekcji ślubnej Disney Fairy Tale Weddings Collection.

Dwa lata temu Kelly szukała sposobu na zmniejszenie kosztów poprzez przeniesienie 80% produkcji tej linii do Chin. (Zawsze produkowała swoje kolekcje ręcznie w Los Angeles). Ale to rozwiązanie okazało się nie być aż tak wspaniałym, jakby się wydawało ze względu na sztywne koszty transportu, długie loty do odległych fabryk na wizytacje, barierę językową i brak kontroli jakości.

Dlatego w ciągu ostatnich czterech miesięcy Kelly przeniosła 40% swojej produkcji linii Disney do fabryki w Nashville w stanie Tennessee. W połowie tego roku planuje przenieść kolejne 40%. Dzięki temu, że od fabryki dzieli ją tylko 4-godzinny lot, Kelly może mieć wszystko pod kontrolą – od szycia po przymiarki. 85% przychodów Kelly pochodzi od klientów amerykańskich, dlatego przewiduje ona, że same oszczędności na transporcie pozwolą obciąć koszty produkcji o 29% na każdej sukience.

A_ te oszczędności nie obejmują innych kosztów, takich jak szybszy transport _ - dodaje. _ Czuję się lepiej. Mam lepszą kontrolę nad marką _.

Jest wiele firm, zarówno dużych i małych, które postępują podobnie, jak Kelly. Wśród sprzedawców detalicznych American Apparel, Gap, Macy's i Kohl's w ciągu ostatnich dziesięciu lat coraz częściej podpisują umowy z amerykańskimi wytwórcami na produkcję markowych ubrań, towarów z plastiku i mebli. Niewielkie firmy zajmujące się projektowaniem ubrań stosują tę strategię z wielu powodów.

_ Na początku motywacją dla lokalnej produkcji był skok cen energii i konsekwentny szybki wzrost kosztów transportu _ - mówi Josh Shapiro, ekonomista z MFR, firmy konsultingowej z siedzibą na Manhattanie. _ Poza tym koszty siły roboczej w Chinach dramatycznie wzrosły _. Wystarczy dorzucić do tego tracące ważność taryfy celne i osłabienie dolara, a prowadzenie lokalnych fabryk okazuje się być dużo bardziej atrakcyjne, dodaje Diane Swonk, główny ekonomista w Mesirow, firmie z Chicago oferującej usługi finansowe.

Elise Overland tworzy swoją kolekcję inspirowanych rock-and-rollem skórzanych legginsów, fioletowych blezerów i mini spódniczek dekorowanych biżuterią zaledwie trzy przecznice od salonu, w coraz mniejszej dzielnicy odzieżowej. Overland wprowadziła swoją linię dwa lata temu i nigdy nie próbowała produkcji w Chinach, gdzie wielu wykonawców wymaga dużych zamówień minimalnych. Dla początkującej marki zaopatrującej ekskluzywne domy towarowe i butiki, które zamawiają tylko po kilka sztuk odzieży na sklep, jest to po prostu niemożliwe. Producent śpiworów, firma Exxel z San Gabriel Valley w Kalifornii przy rocznej sprzedaży w wysokości 40 milionów dolarów, wysyła 1,4 miliona śpiworów do sklepów Wal-Mart, Target, Dick's Sporting Goods i K-Mart, oraz innych. W 2002 roku firma Exxel wyprodukowała 80% swoich towarów w Chinach, obecnie tyle samo produkuje w USA. Dzięki mądremu outsourcingowi materiałów i braku opłat celnych firma deklaruje, że obecnie wydaje mniej na produkcję torby w Haleyville w stanie Alabama, niż
wcześniej w Szanghaju.

Joe Blair, zarządzający firmą Tom James, produkującą za 300 milionów dolarów (roczna sprzedaż) szyte na miarę i gotowe garnitury w Franklin w stanie Tennessee mówi, że jego firma oszczędza od 35 do 40 milionów dolarów rocznie, produkując towar w Pensylwanii, New Jersey, Tennessee, Północnej Karolinie, Chicago i Maryland. Straty związane z droższą siłą roboczą są równoważone dzięki unikaniu kosztów związanych z transportem i wahaniami waluty.

Chiny szybko nie znikną z mapy produkcyjnej, mówi Josh Green, dyrektor firmy Panjiva.com, która sprzedaje dane o 700 tysiącach producentów tkanin i dodatków w 180 krajach. Dla ambitnych projektantów lokalna produkcja może być najlepszym rozwiązaniem. _ Sprzedawcy mogą skorzystać szybko reagując i będąc elastycznymi w stosunku do popytu _ - mówi Green.

Lauren Sherman

Wybrane dla Ciebie
Komornicy sprzedają samochody. Oto co można kupić za 11 tys. zł
Komornicy sprzedają samochody. Oto co można kupić za 11 tys. zł
Skarbówka zatrzymała ich na lotnisku Chopina. Oto co mieli w walizkach
Skarbówka zatrzymała ich na lotnisku Chopina. Oto co mieli w walizkach
Hitowa akcja wróciła. 7 tys. koszyków niespodzianek w Carrefourze
Hitowa akcja wróciła. 7 tys. koszyków niespodzianek w Carrefourze
Wydaliśmy 147 mln zł na marchew z importu. Padł rekord
Wydaliśmy 147 mln zł na marchew z importu. Padł rekord
Chciał odebrać pieniądze za puszki. Lidl tłumaczy się z wpadki
Chciał odebrać pieniądze za puszki. Lidl tłumaczy się z wpadki
Gdzie średnia emerytura jest najwyższa? Jeden region dominuje
Gdzie średnia emerytura jest najwyższa? Jeden region dominuje
Dotacja dla muzeum Magdaleny Ogórek. Jest śledztwo
Dotacja dla muzeum Magdaleny Ogórek. Jest śledztwo
Dominikanie chcą budować mieszkania na wynajem. Podają powody
Dominikanie chcą budować mieszkania na wynajem. Podają powody
Były gwiazdor reality show i poseł SLD pod ostrzałem. Nie chcą jego inwestycji
Były gwiazdor reality show i poseł SLD pod ostrzałem. Nie chcą jego inwestycji
Wojsko wyśle listy do ponad 200 tys. osób. Oto roczniki
Wojsko wyśle listy do ponad 200 tys. osób. Oto roczniki
Nowa moneta właśnie trafiła do obiegu. Oto jak wygląda
Nowa moneta właśnie trafiła do obiegu. Oto jak wygląda
Poleciał na wczasy. Stracił 2 tys. złotych. Problem turysty z Polski
Poleciał na wczasy. Stracił 2 tys. złotych. Problem turysty z Polski
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀