Trwa ładowanie...

Oznaczenia produktów w Biedronce. Unijna komisarz komentuje sprawę

Określenie kraju pochodzenia owoców i warzyw jest obowiązkowe na poziomie detalicznym. Unijne przepisy zobowiązują odpowiednie organy do regularnych kontroli. W ten sposób komisarz ds. zdrowia Stela Kiriakidu odniosła się do zapytań dotyczących rzekomych praktyk w sieci Biedronka.

Oznaczenia produktów w Biedronce. Unijna komisarz komentuje sprawęŹródło: Flickr, fot: ☮, (CC BY-ND 2.0)
d4287ym
d4287ym

W lutym opisywaliśmy akcję Agrounii w jednym ze sklepów sieci Biedronka w Sieradzu. Rolnicy zarzucali złe oznaczenia kraju pochodzenia warzyw. Wskazywali m.in., że marchew z Holandii była sprzedawana jako polska.

Jak twierdzą przedstawiciele Agrounii, to nie pierwszy przypadek błędnego oznaczenia kraju pochodzenia warzyw sprzedawanych w sklepach z logo Biedronka.

Sieć szybko odniosła się do sprawy sklepu w Sieradzu i wyjaśniła, że pracownicy byli w trakcie właściwego oznaczania towaru i zarzuty są chybione.

Ulga w podatkach, tańsze kredyty. Tak rząd pomaga firmom

Sprawą jednak zainteresował się polski europoseł Kosma Złotowski, który doniósł do Komisji Europejskiej że w placówkach Biedronki "wykryto szereg nieprawidłowości dotyczących oznaczania kraju pochodzenia produktów". Wybrany z listy PiS parlamentarzysta zapytał, czy zdaniem KE świadome, błędne oznaczanie kraju pochodzenia produktów sprzedawanych przez sieć handlową można uznać za nieuczciwe praktyki.

d4287ym

Unijna komisarz ds. zdrowia Stela Kiriakidu cytowana przez Wiadomości Handlowe wskazała, że zgodnie z unijnym prawodawstwem "określenie kraju pochodzenia owoców i warzyw jest obowiązkowe na poziomie detalicznym".

- Żywność taka może być wystawiona na sprzedaż, pod warunkiem, że sprzedawca detaliczny umieści w widocznym miejscu w pobliżu produktu czytelne informacje dotyczące kraju pochodzenia w sposób pozwalający uniknąć wprowadzenia konsumenta w błąd - podkreśliła Kiriakidu.

Dodała, że unijne rozporządzenie z 2017 roku zobowiązuje państwa członkowskie do regularnych kontroli oraz wykrywania tego typu nieprawidłowości.

Nie odniosła się jednak bezpośrednio do sprawy Biedronki. Tym samym nie potwierdziła zarzutów kierowanych pod adresem sieci, która zapewnia, że takich praktyk nie stosuje.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

d4287ym
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4287ym

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj