Pawlak: nowelizacja prawa dewizowego jeszcze w tym roku
Nowelizacja prawa dewizowego i kodeksu
cywilnego, dająca przedsiębiorcom możliwość rozliczania się z
kontrahentami w walutach wymienialnych, powinna być przyjęta
jeszcze w tym roku - zapowiedział wicepremier Waldemar Pawlak.
25.09.2008 | aktual.: 25.09.2008 14:55
_ To ustawa, której wprowadzenie jest w tej chwili najbardziej potrzebne, bo praktycznie pozwoli rozliczać się i prowadzić rachunki w walutach wymienialnych - nie tylko w euro, ale także dolarze, jenie czy franku szwajcarskim _ - powiedział dziennikarzom w Tychach wicepremier.
_ To jest konkret, który pozwoli przedsiębiorcom zmniejszyć ryzyko związane z przewalutowywaniem transakcji (...). To będzie takie realne wejście do strefy walut wymienialnych, gdzie przedsiębiorcy będą mogli prowadzić bezpośrednio rozliczenia w walutach _ - dodał.
|
Polecamy: » Kalkulator walutowy - przelicz wartość posiadanych środków na inną walutę » Najnowsze wiadomości z kraju i ze świata » Forum poświęcone walutom |
| --- |
|
Polecamy: » Kalkulator walutowy - przelicz wartość posiadanych środków na inną walutę » Najnowsze wiadomości z kraju i ze świata » Forum poświęcone walutom |
Pawlak powiedział, że samo przyszłe wejście Polski do strefy euro nie zlikwiduje ryzyka walutowego, bo nie wszyscy przedsiębiorcy rozliczają się w euro, kooperując np. ze strefą dolarową czy strefą japońskiego jena. Dziś wszyscy rozliczają się nie bezpośrednio w walutach, a w złotych, co - jak mówił Pawlak - niepotrzebnie podnosi koszty transakcji.
Przypomniał, że projekt stosownej nowelizacji prawa dewizowego i kodeksu cywilnego rząd złożył w kwietniu, a na początku września pozytywnie zaopiniowała go sejmowa podkomisja.
_ Będziemy apelować do marszałka Sejmu, by tę ustawę szybko poddał pod głosowanie _ - zapowiedział minister.
Pytany, czy w kontekście przyszłego wprowadzenia Polski do systemu ERM2 spodziewa się podwyżki stóp procentowych w tym roku, Pawlak uznał to za nieuzasadnione.
_ Po co? Nie widzę żadnych powodów. W obecnych realiach patrzmy na pragmatyczną politykę amerykańską. FED nie podnosił stóp, choć w USA stopy są na poziomie 2 proc., co, daj Boże, i u nas nastąpiło _ - powiedział. (PAP)