Pawlak: rząd mógł zadziałać energiczniej ws. stoczni
Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak powiedział, że kolejne polskie rządy mogły przed wstąpieniem do Unii Europejskiej wprowadzić mechanizmy, które pozwoliłyby rozliczyć pomoc publiczną dla stoczni.
19.05.2009 | aktual.: 19.05.2009 08:19
Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia przyznał, że także rząd koalicji PO-PSL mógł zadziałać energiczniej w sprawie prywatyzacji zakładów w Gdyni i w Szczecinie
Wicepremier uważa, że politycy i związkowcy nie powinni teraz, jak to ujął, "płakać nad rozlanym mlekiem", ale skupić się nad działaniu, które pozwoli wyeliminować podobne błędy na przyszłość.
Waldemar Pawlak zaapelował przy tym by w wyborach do Parlamentu Europejskiego oddać głos na polityków, którzy wywodzą się z regionu, w którym kandydują i znają jego problemy.
Wicepremier i minister gospodarki wyraził przekonanie, że przemysł stoczniowy w Polsce nie będzie odgrywał takiej roli jak dawniej. Zaznaczył, że polskie stocznie nie są w stanie konkurować z zagranicznymi producentami w konstrukcji prostych, tanich statków, ale mogą z nimi rywalizować przy produkowaniu statków zaawansowanych technicznie.