Pawlak: w kopalniach rosną zwały, bo więcej energii z węgla brunatnego

W tym roku wzrosła w Polsce ilość energii wytwarzanej z węgla brunatnego, kosztem węgla kamiennego - poinformował wicepremier Waldemar Pawlak. Odniósł się w ten sposób do informacji o rosnących w śląskich kopalniach zwałach niesprzedanego węgla.

Z danych resortu gospodarki wynika, że blisko dwukrotnie wzrosła w ostatnich kilku miesiącach ilość niesprzedanego węgla kamiennego na przykopalnianych zwałach. W końcu marca tego roku na zwałach leżało ponad 2,7 mln ton węgla wobec ponad 2,1 mln ton na przełomie 2011 r. i 2012 r. W maju stan zwałów przekroczył 5 mln ton, a w miesiącach letnich jest prawdopodobnie jeszcze wyższy.

- Jest więcej produkcji elektryczności z węgla brunatnego i stąd właśnie te problemy, które są w obszarze węgla kamiennego. Ale w moim przekonaniu bardzo ważne jest, że wchodzimy w te okresy, gdzie bardzo ważne znaczenie będą miały wielkości emisji - tym samym węgiel kamienny w stosunku do węgla brunatnego będzie zyskiwał na atrakcyjności - powiedział w sobotę w Katowicach wicepremier.

Pawlak wskazał, że w sytuacji zmniejszenia sprzedaży spółki węglowe zawsze muszą zastanawiać się nad optymalizacją swojej działalności, w szczególności nad poprawą rentowności. To jest proces stały i ciągły. Należy zachęcać tylko do tego, żeby taka działalność była ciągle i prowadziła do większej doskonałości w funkcjonowaniu firmy - powiedział dziennikarzom minister gospodarki.

Pytany, czy mimo zmniejszonej sprzedaży węgla górnictwu uda się w tym roku powtórzyć dobre wyniki z 2011 r., Pawlak podkreślił, że należy przede wszystkim zwracać uwagę na efektywność energetyczną.

- Chodzi o efektywność zarówno w wymiarze bardzo całościowym, w gospodarce, jak i w wymiarze konkretnych firm i przedsiębiorstw. Tutaj na pewno firmy górnicze i energetyczne będą też miały duże pole do aktywnego działania - uważa wicepremier.

Pawlak pozytywnie odniósł się do Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej, nakierowanej na zmianę unijnego pakietu klimatyczno-energetycznego.

- To dobry kierunek, żeby zmienić nastawienie w Europie z polityki klimatycznej na politykę efektywności energetycznej, bo to będzie budowało konkurencyjność Europy. Natomiast sztuczne podwyższanie cen za energię jest w dzisiejszych czasach nierozsądne - podsumował Pawlak.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nie każdy senior o tym wie. Oto co umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. Oto co umożliwia legitymacja emeryta
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Znana odzieżówka padła ofiarą hakerów. Wyciekły dane Polaków
Znana odzieżówka padła ofiarą hakerów. Wyciekły dane Polaków
Niemiecka sieć tekstyliów upada. Zamyka sklepy i wyprzedaje towar
Niemiecka sieć tekstyliów upada. Zamyka sklepy i wyprzedaje towar
Wraca hit zeszłego roku. Ten znicz świeci dwa lata. Ile kosztuje?
Wraca hit zeszłego roku. Ten znicz świeci dwa lata. Ile kosztuje?
Wizz Air z nowym połączeniem z Warszawy. Dolecimy tam w godzinę
Wizz Air z nowym połączeniem z Warszawy. Dolecimy tam w godzinę
Ile kosztuje drewno? Ceny w sklepach i hurtowniach
Ile kosztuje drewno? Ceny w sklepach i hurtowniach
Fiskus sprzedaje auta pijanych kierowców. Do wzięcia Audi za 4 tys. zł
Fiskus sprzedaje auta pijanych kierowców. Do wzięcia Audi za 4 tys. zł
Napoje energetyczne będą droższe. Rząd chce zmian w akcyzie
Napoje energetyczne będą droższe. Rząd chce zmian w akcyzie
Zamówiła dania youtuberów, przesłała nam paragon. Tyle zapłaciła
Zamówiła dania youtuberów, przesłała nam paragon. Tyle zapłaciła
"Mieszkańcy są oburzeni". Będzie zwrot ws. hotelu de Niro w Krakowie?
"Mieszkańcy są oburzeni". Będzie zwrot ws. hotelu de Niro w Krakowie?
Nie chcą Wuhan u siebie na wsi. Spór o prywatną inwestycję
Nie chcą Wuhan u siebie na wsi. Spór o prywatną inwestycję