PGE złożyła ofertę kupna Energi (aktl.)
...
16.08.2010 | aktual.: 16.08.2010 15:23
dochodzą szczegóły z konferencji prasowej PGE #
16.08. Warszawa (PAP) - Polska Grupa Energetyczna złożyła do MSP ostateczną, niewiążącą ofertę na kupno Energi - podała PGE w komunikacie. Szybkie synergie kosztowe po ewentualnej transakcji spółka szacuje na ponad 100 mln zł rocznie. Ofertę cenową uważa za "racjonalną", a otrzymanie zgody UOKiK na przejęcie ocenia za "wysoce prawdopodobne".
PGE podała, że ewentualne kupno Energi wpisuje się w strategię akwizycyjną spółki, a obie grupy w unikalny sposób się uzupełniają i razem generują znaczną wartość synergii.
"W ramach transakcji zidentyfikowane obszary synergii obejmują synergie strategiczne, w zakresie programu inwestycyjnego oraz kosztowe. Szacowana przez PGE wartość szybkich do uzyskania synergii kosztowych, do uzyskania bez potrzeby głębszej integracji spółek, to ponad 100 mln złotych rocznie" - napisano.
Prezes Tomasz Zadroga wyjaśnił na poniedziałkowej konferencji, że chodzi o oszczędności przy zakupie surowców oraz związane z IT, które można zrealizować w ciągu 3-12 miesięcy. Spółka będzie także pracować nad długoterminowym planem synergicznym. Dodał, że średnie wskaźniki historyczne w branży na rynku europejskim to 3 proc. oszczędności w stosunku do bazy kosztowej.
PGE chciałaby powiązać Energę z projektem jądrowym. Chce też, by spółka była centrum kompetencyjnym w zakresie dystrybucji i energii odnawialnej.
Zadroga powiedział, że oferta cenowa PGE złożona do MSP jest racjonalna.
"Uważamy, że nasza oferta, patrząc na cenę jest dobra, ale racjonalna. Zależy nam na tej transakcji, ale podeszliśmy powiedziałbym konserwatywnie, bo zależy nam na dobru naszych akcjonariuszy" - powiedział prezes.
Wojciech Topolnicki, wiceprezes PGE, dodał, że patrząc na mnożniki EBITDA, oferta spółki nie osiąga takich, które były w dużych transakcjach na rynku europejskim w ostatnim czasie.
"Na rynku europejskim to 7-13 x EBITDA. My do takich mnożników w naszej ofercie nie dochodzimy" - powiedział Topolnicki.
EBITDA Energi w 2009 wyniosła ok. 1 mld zł, w tym może wzrosnąć do około 1,5 mld zł. Rynek szacuje wartość Energi na 8-9 mld zł.
Zarząd PGE podkreśla, że w przypadku przejęcia programy inwestycyjne obu grup będą mogły być realizowane.
"Chcemy rozwijać plan inwestycyjny Energi. Mamy możliwości finansowe, by być w stanie realizować oba plany inwestycyjne bez przekroczenia 2,5 x EBITDA" - powiedział Zadroga.
"Program inwestycyjny Energi jest bardzo szeroki, nie znamy szczegółów co do poszczególnych inwestycji, ale generalnie strategia grupy nam się podoba" - dodał prezes.
PGE w latach 2009-12 roku chce wydać na inwestycje 39 mld zł. Program inwestycyjny Energi do końca 2015 roku to ponad 22 mld zł.
Wiceprezes Topolnicki powtórzył, że PGE pracuje obecnie nad emisją obligacji, w tym na rynku krajowym.
"Za tę transakcję jesteśmy w stanie zapłacić gotówką, trzeba też pamiętać, że wypracowujemy 8 mld zł EBITDA rocznie, ale by zoptymalizować finansowanie pracujemy także nad emisją długu" - powiedział.
"Program obligacji na rynku krajowym będzie znaczny, częściowo gwarantowany, częściowo otwarty" - powiedział Topolnicki, dodając, że obligacje oferowane będą na rynku międzybankowym i na rynku korporacyjnym w ramach oferty prywatnej.
PGE podała, że oferta ostateczna pomimo niewiążącego charakteru będzie stanowić punkt odniesienia w negocjacjach ze Skarbem Państwa w przypadku dopuszczenia do dalszego etapu prywatyzacji. Spółka przeprowadzi też wtedy uzupełniające badanie due diligence.
Realizacja transakcji będzie uwarunkowana uzyskaniem zgody UOKiK.
"PGE w oparciu o przeprowadzone analizy zakłada wysokie prawdopodobieństwo wydania przez organ antymonopolowy warunkowej zgody na transakcję, w odpowiedzi na ewentualny wniosek PGE i jego treść. Niezależnie od powyższego, w ocenie PGE zachodzą również przesłanki do wydania zgody w trybie nadzwyczajnym" - czytamy w komunikacie PGE.
Planom przejęcia Energi przez PGE stanowczo sprzeciwia się prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, która argumentuje, że ta koncentracja znacząco ograniczyłaby konkurencję na krajowym rynku energii.
"Nie chcemy wchodzić w polemikę z UOKiK, bo sprawy na tym etapie nie ma. Jesteśmy jednak przygotowani merytorycznie. Naszym zdaniem zarówno zgoda warunkowa jak i nadzwyczajna wchodzi w grę. Mamy argumentacje dla obu zgód" - powiedział prezes Zadroga.
W przypadku zgody warunkowej prawdopodobnie konieczna byłaby sprzedaż części aktywów. Zarząd PGE nie chciał się odnieść do informacji, że możliwa byłaby sprzedaż należącej do Energi elektrowni Ostrołęka. Zgoda nadzwyczajna może być udzielona, gdy transakcja wpłynie na bezpieczeństwo energetyczne kraju.
"Urzędy antymonopolowe w innych krajach oceniają takie transakcje w sposób dynamiczny, nie jak sytuacja wygląda dziś, ale jaka będzie za ileś lat. W przyszłości powstanie wspólny rynek europejski i PGE na tle innych firm europejskich będzie mała" - powiedział Zadroga.
Na początku czerwca do due diligence Energi resort dopuścił poza PGE jeszcze cztery firmy: Elektrownię Połaniec z Grupy GDF Suez Energia Polska, konsorcjum: Kulczyk Holding, GS Global Infrastructure Partners II, L.P., GS Capital Partners VI Fund, L.P., czeski koncern Energeticky a Prujmyslovy Holding a.s. oraz CEZ, który poinformował już o rezygnacji z udziału w prywatyzacji gdańskiej spółki.
MSP poinformuje o liczbie ofert, które wpłynęły do resortu po zakończeniu poniedziałkowej sesji.
Gdańska Energa jest jedną z czterech krajowych grup energetycznych. Posiada m.in. elektrownię konwencjonalną Ostrołęka oraz 45 elektrowni wodnych. Jest liderem w produkcji energii ze źródeł odnawialnych.
Energa dostarcza energię elektryczną dla 2,5 mln gospodarstw domowych oraz do ponad 300 tys. firm, ma około 17-procentowy udział w rynku sprzedaży energii elektrycznej. Grupa jest operatorem systemu dystrybucyjnego energii elektrycznej na obszarze 75 tys. km kw. i eksploatuje ponad 187 tys. km linii elektrycznych, którymi przesyła ponad 20 TWh energii rocznie.
Zysk netto grupy Energa wzrósł w pierwszym półroczu 2010 o 68 proc. rdr do 442 mln zł, EBITDA wzrosła o 41 proc. do 818 mln zł, a przychody wyniosły w I połowie tego roku 4,45 mld zł.
W całym 2009 roku grupa Energa miała 8,4 mld zł przychodów, ponad 1,05 mld zł EBITDA i ponad 425 mln zł zysku netto. (PAP)
pel/ gor/