Piątkowe dane GUS istotne dla złotego i obligacji (opis)

16.01. Warszawa (PAP) - Publikacja danych z GUS w piątek, w tym szczególnie odczyt produkcji przemysłowej, będzie miała istotne znaczenie dla kwotowań na rynku walutowym oraz na...

16.01.2013 | aktual.: 16.01.2013 16:38

16.01. Warszawa (PAP) - Publikacja danych z GUS w piątek, w tym szczególnie odczyt produkcji przemysłowej, będzie miała istotne znaczenie dla kwotowań na rynku walutowym oraz na rynku długu. Analitycy spodziewają się, że w skutek słabych danych złoty osłabi się do poziomu 4,15 za euro bądź nawet 4,20 za euro.

"Sytuacja na rynku jest dość klarowna, standardowa - rynek oczekuje na dalsze obniżki stóp procentowych, więc euro-złoty rośnie. Jest to główny czynnik, który obecnie steruje rynkiem. Ostatnie dane o inflacji CPI oraz o inflacji bazowej wspierają scenariusz dalszych cięć stóp" - powiedział PAP Piotr Popławski z banku BGŻ.

"Słabe dane z GUS tylko potwierdzą, że oczekiwania rynku są słuszne. Wprawdzie Rada nieco hamuje nastroje +pro-obniżkowe+, ale inwestorzy wiedzą swoje i nadal grają na obniżki stóp. Dane GUS musiałyby wyjść naprawdę bardzo dobrze, aby rynek nieco ochłonął i dał się przekonać, że chwilowo dalszych cięć stóp nie będzie" - dodał.

W piątek 18 stycznia GUS opublikuje o godz. 14.00 grudniowe dane o produkcji przemysłowej, cenach produkcji, wynagrodzeniach oraz zatrudnieniu.

"Jeśli dane potwierdzą słabszą kondycję naszej gospodarki, to złoty lekko straci. Będzie kierował się w stronę poziomu 4,15 za euro. Jeżeli jednak dane okazałyby się naprawdę słabe, wtedy możliwa jest deprecjacja złotego do 4,20 za euro" - powiedział Popławski.

DANE GUS ISTOTNE DLA PAPIERÓW 2- I 5-LETNICH

Zdaniem Marcina Zarzyckiego, dilera SPW z banku ING, piątkowe dane GUS będą istotne dla notowań na krótszym końcu krzywej.

"Szczególnie istotny będzie odczyt danych o produkcji przemysłowej. Konsensus rynkowy jest bardzo szeroki, więc nie wiadomo czego można się spodziewać. Dane z GUS będą istotne dla obligacji 2- i 5-letnich. Jeśli rynek uzna, że dane są słabsze niż oczekiwania, to należy liczyć się z powrotem rentowności na niższe poziomu. Rynek znów zacząłby oczekiwać na cięcia stóp ze strony Rady Polityki Pieniężnej" - powiedział PAP Zarzycki.

"Wskaźniki z GUS będą natomiast mniej istotne dla papierów 10-letnich. Długi koniec nadal jest czuły przede wszystkim na sytuację w strefie euro oraz w USA" - dodał.

Zarzycki ocenia, że niska płynność na rynku obligacji przyczyniła się do wyraźnego wzrostu poziomu rentowności w środę rano.

"Rynek otworzył się dziś na poziomach zbliżonych do wczorajszego zamknięcia. Potem jednak nastąpiło dość duże osłabienie w papierach, na obligacjach 10-letnich oglądaliśmy najsłabsze poziomy od początku roku. Wydaje się, że nie było żadnej fundamentalnej przyczyny takiego osłabienia, raczej był to wynik niskiej płynności na rynku" - powiedział.

"W dalszej części dnia rynek odrabiał straty i teraz notowania są na lepszych poziomach niż po otwarciu" - dodał Zarzycki.

środa środa wtorek 16.00 9.35 15.50

EUR/PLN 4,1273 4,1319 4,1165 USD/PLN 3,1093 3,1139 3,0885 EUR/USD 1,3274 1,3270 1,3323

OK0714 3,35 3,40 3,38 PS0418 3,62 3,59 3,54 DS1023 4,01 4,02 3,96 (PAP)

nik/ asa/

Źródło artykułu:PAP
finansekursyy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)