Pierwsze polskie truskawki. Oto jak prezentują się w opakowaniu
Biedronka zaskoczyła wszystkich i już 10 kwietnia do swojej oferty dodała polskie truskawki. Za osiem owoców musimy zapłacić 10,49 zł. Oto jak prezentuje się opakowanie pierwszych w tym roku rodzimych truskawek. Smak trzeba ocenić już samemu.
Pierwsze w tym roku polskie truskawki w Biedronce 
Pierwsze polskie truskawki pojawiły się w sieci Biedronka. Owoce są dostępne w 2 tysiącach sklepów na terenie całego kraju od 10 kwietnia. Cena? Osiem truskawek za 10,49. Jeden z naszych czytelników postanowił podzielić się zdjęciem i wysyłał je za pośrednictwem platformy dziejesie.wp.pl
Truskawki, które oferuje sieć Biedronka, to odmiana Malling Centenary. Pochodzą one z 2,5 hektarowej uprawy zlokalizowanej niedaleko Połańca w województwie świętokrzyskim, jak informuje portal dlahandlu.pl.
Truskawki co roku świetnie się sprzedają. W 2023 roku sieć sprzedała ponad 8,5 miliona kilogramów tych owoców.
- Owocna współpraca z polskimi dostawcami pozwala nam co roku zwiększać dostępność pierwszej polskiej truskawki, już od pierwszych dni kwietnia - powiedział Piotr Stępień, kupiec owoców w sieci Biedronka, w rozmowie z portalem dlahandlu.pl.
Truskawki w Biedronce już w kwietniu. Oto przyczyna
Można zastanawiać się, skąd tak wczesna dostawa tego owocu do sklepów. Portal dlahandlu.pl wyjaśnia, że jest to wynik strategii współpracy Biedronki z polskimi gospodarstwami rolnymi. Sieć zatrudnia lokalnych kupców, którzy aktywnie poszukują także mniejszych, rodzinnych gospodarstw rolnych i proponują im współpracę.
Zbiory krajowych truskawek ruszyły na dobre. Portal sadyogrody.pl informuje, że w gospodarstwie OVOC, położonym w miejscowości Studzieniec koło Chodzieży, rozpoczęły się zbiory truskawki szklarniowej. Producenci zaznaczają, że zaczęli zbierać owoce o tydzień wcześniej niż w ubiegłym roku.
- Dziś rozpoczynają się u nas zbiory truskawki szklarniowej, 7 dni szybciej niż w zeszłym roku. W 2023 truskawki zbieraliśmy około 15 kwietnia - mówi Kacper Bojański, z Farmy OVOC, w rozmowie z portalem.
Natomiast na polskie truskawki tunelowe musimy poczekać prawdopodobnie do pierwszego tygodnia maja.
Jeśli nie będzie załamania pogody, to około 10 maja będzie rosła podaż krajowych truskawek tunelowych - prognozuje w rozmowie z WP Finanse Maciej Kmera, rzecznik rynku hurtowego w Broniszach pod Warszawą.
