Jedynym wynagrodzeniem za zarządzanie funduszem jest opłata od zysku, pobierana wyłącznie wtedy, gdy inwestycje przynoszą zysk.
Nowym rozwiązaniem jest także konstrukcja opłaty dystrybucyjnej. Została ona podzielona na dwie części: zamiast jednej dużej stawki „na wejściu” pobierane są znacznie mniejsze stawki przy nabyciu oraz przy umorzeniu. Dzięki temu większa część środków pracuje dla klienta funduszu. Co ciekawe, połowa opłaty za umorzenie nie trafia do TFI, ale zwiększa aktywa funduszu. Innymi słowy, klienci którzy pozostają dłużej w funduszu korzystają z tego, że inni odchodzą wcześniej.
Funduszem zarządzać będzie zespół OPERA TFI – towarzystwo, które wygrało ranking funduszy otwartych w roku 2008. Moment uruchomienia funduszu nie jest przypadkowy. Specjaliści z OPERA TFI uważają, że inwestorzy, którzy podejmują ryzyko w trudnych czasach wynagradzani są ponadprzeciętnymi zyskami w przyszłości. Płynąc z prądem i narzekać potrafi wielu. Wierzą, że dzisiejsze czasy to oprócz dużego ryzyka, także wielka szansa.
W ramach funduszu OPERA SFIO działają trzy subfundusze:
- dłużny OPERA Avista-plus.pl,
- akcyjny OPERA Universa-plus.pl,
- neutralny rynkowo OPERA Alfa-plus.pl.
