PLN konsoliduje się w przedziale 4,15-4,20/EUR; możliwa realizacja zysków (opis)

08.02. Warszawa (PAP) - Środowa decyzja RPP, jak i komentarze po niej ze strony prezesa NBP oraz członków Rady nie miały wpływu na kwotowania złotego. Polska waluta konsoliduje się...

08.02.2012 | aktual.: 08.02.2012 17:38

08.02. Warszawa (PAP) - Środowa decyzja RPP, jak i komentarze po niej ze strony prezesa NBP oraz członków Rady nie miały wpływu na kwotowania złotego. Polska waluta konsoliduje się w przedziale 4,15-4,20 za euro, jednak w najbliższych dniach możliwa jest realizacja zysków. Nadal istotne dla rynku walutowego jest jak zostanie rozstrzygnięta kwestia Grecji.

"Dzisiaj euro-złoty był najniżej wyceniany na poziomie 4,15, najwyżej było to 4,18 w drugiej części dnia. Lekko się osłabił i tak też się zamyka" - powiedział PAP Marek Cherubin, diler walutowy z Banku BPH.

Decyzja RPP i komentarze po niej neutralne były dla FX.

"Decyzja RPP i komentarze specjalnie nie miały wpływu na złotego" - powiedział.

"Głównie działają czynniki zewnętrzne - negocjacje w sprawie Grecji. W najbliższym czasie spodziewam się raczej konsolidacji na obecnych poziomach i handlu w granicach 4,15-4,20 zł za euro. Bardziej prawdopodobne jest raczej osłabienie złotego, ale czasem wszyscy oczekują takiego ruchu, a nic się nie dzieje" - dodał.

RPP na zakończonym w środę posiedzeniu pozostawiła stopy procentowe bez zmian, referencyjna stopa procentowa NBP wynosi nadal 4,50 proc. w skali rocznej.

W komunikacie po posiedzeniu Rada podtrzymała, że może zmienić parametry polityki pieniężnej gdyby pogorszyły się perspektywy powrotu inflacji do celu oraz ocenia, że dzięki dotychczasowym podwyżkom CPI może powrócić do celu w średnim okresie, chociaż ryzyko utrzymania się inflacji na podwyższonym poziomie pozostaje wysokie, a czynnikiem niepewności jest trwałość aprecjacji złotego.

DŁUG MOCNY; TESTEM DLA RYNKU BĘDZIE CZWARTKOWA AUKCJA

Obligacje pozostały na mocnych poziomach podczas środowej sesji, jednak prawdziwym testem dla rynku będzie zaplanowana na czwartek przez resort finansów aukcja obligacji 2- i 5-letnich.

"Dzisiaj mieliśmy umocnienie wzdłuż całej krzywej, głównie zyskiwały jednak dłuższe papiery. Na razie nie szkodzi to co się dzieje z Grecją, gdyż nie ma konkretów, a zawirowania wokół tego kraju wpływają w sposób bardziej pośredni. Rynek skupia się obecnie na sentymencie na giełdach czy na kwotowaniu pary euro-dolar" - powiedział PAP Bartłomiej Wit, szef dilerów SPW w ING BSK.

Jego zdaniem decyzja, jak i komunikat po posiedzeniu RPP były zgodne z oczekiwaniami inwestorów, natomiast wypowiedzi prezesa NBP Marka Belki przybrały bardziej +jastrzębi+ niż się spodziewano ton.

"Sam komunikat był zgodny z oczekiwania. Natomiast komentarz prezesa Belki był delikatnie bardziej jastrzębi niż można się było spodziewać" - powiedział Wit.

Belka zapowiedział na środowej konferencji, że jeśli dane o PKB w I kwartale będą optymistyczne to będzie to jeden z czynników zbliżających RPP do zacieśnienia polityki pieniężnej. Dodał, że obniżki stóp procentowych są obecnie mało prawdopodobne.

Zdaniem Wita testem sentymentu na lokalnym rynku długu będzie czwartkowy przetarg obligacji.

"Dużo będzie zależało od jutrzejszej aukcji, to będzie wskaźnik sentymentu dla rynku" - podkreśla szef dilerów w ING BSK.

MF na czwartkowym przetargu 9 lutego zaoferuje obligacje OK0114 oraz PS1016 łącznie za 3,5-5,5 mld zł.

środa środa wtorek 17.10 9.45 16.05

EUR/PLN 4,1740 4,1620 4,1688 USD/PLN 3,1562 3,1362 3,1595 EUR/USD 1,3203 1,3270 1,3190

OK0114 4,66 4,66 4,65 PS1016 5,03 5,03 5,05 DS1021 5,52 5,54 5,56 (PAP)

bg/ ana/

Źródło artykułu:PAP
finansekursyy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)